Bundesliga: Huntelaar dogonił Gomeza! Schalke znów rozczarowało (wideo)

Schalke 04 w ostatnich tygodniach po odpadnięciu z Ligi Europejskiej wyraźnie spuściło z tonu. W spotkaniu 32. kolejki Raul Gonzalez i spółka tylko zremisowali z FC Augsburg. Beniaminek jest bliski zapewnienia sobie utrzymania.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz

Gospodarze wiedzieli, że zwycięstwo zapewni im wymarzone utrzymanie w Bundeslidze, dlatego od początku rzucili się do ataków. Już w 6. minucie po centrze Marcela Ndjenga z rzutu rożnego głową piłkę do siatki skierował Sebastian Langkamp, nie dając szans Larsowi Unnerstallowi.

Zawodnicy Huuba Stevensa długo nie mogli się pozbierać i nie stwarzali zagrożenia pod bramką Simona Jentzscha. Dopiero w 86. minucie po błędzie Langkampa Klaas-Jan Huntelaar strzałem z 10 metrów zamienił na gola podanie Joela Matipa. Następnie Koenigsblauen cofnęli się i znów zostawili sporo przestrzeni FC Augsburg. Gdyby podopieczni Josa Luhukaya byli skuteczniejsi, niechybnie odnieśliby zwycięstwo.

W klasyfikacji strzelców Mario Gomez i Huntelaar mają po 25 goli! Snajper Bayernu zagra jeszcze ze Stuttgartem i Koeln, a Holendra z S04 czekają pojedynki z Herthą oraz Werderem.

TABELA BUNDESLIGI ->>>

FC Augsburg - Schalke 04 Gelsenkirchen 1:1 (1:1)
1:0 - Langkamp 6'
1:1 - Huntelaar 38'

Składy:

Augsburg: Jentzsch - Verhaegh, Callsen-Bracker, Langkamp, Ostrzołek - Baier (77' Moravek), Hosogai - Ndjeng (86' Kapplani), Koo, Bellinghausen (88' Werner) - Oehrl.

Schalke: Unnerstall - Uchida, Matip, Metzelder (45' Escudero), Hoewedes - Jones, Holtby - Farfan (84' Hoeger), Raul (90' Pukki), Obasi - Huntelaar.

Żółte kartki: Baier, Callsen-Bracker, Oehrl, Hosogai (Augsburg) oraz Metzelder, Jones, Matip (Schalke).

W drugim niedzielnym spotkaniu gole nie padły. Mimo to piłkarze z Hanoweru i Freiburga stworzyli ciekawe i szybkie widowisko. Najbliższy szczęścia był po zmianie stron Emanuel Pogatetz, którego "główka" o centymetry minęła bramkę strzeżoną przez Olivera Baumanna. Artur Sobiech pojawił się na murawie w 61. minucie, ale niczym się nie wyróżnił i nie zagroził gościom.

Co ciekawe, ekipa Mirko Slomki jako jedyna w Bundeslidze nie ma jeszcze porażki przed własną publicznością (9 zwycięstw, 7 remisów), a za 2 tygodnie podejmie najsłabsze w lidze Kaiserslautern! Z kolei podopieczni Christiana Streicha nie przegrali żadnego z ostatnich 9 spotkań i są już na 100 procent pewni utrzymania.

Hannover 96 - SC Freiburg 0:0

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×