Trzy kluczowe mecze przed Legią
Do końca rozgrywek w T-Mobile Ekstraklasie pozostały trzy kolejki. Wszystkie atuty w garści mają piłkarze Legii Warszawa. Jeśli bowiem podopieczni Macieja Skorży zwyciężą w każdym z meczów, to bez względu na wyniki innych ekip, zostaną mistrzami Polski.
W T-Mobile Ekstraklasie na trzy kolejki przed końcem sezonu Legia Warszawa ma punkt przewagi nad Ruchem Chorzów, dwa nad Śląskiem Wrocław i cztery nad Lechem Poznań i Koroną Kielce. Jeżeli podopieczni Macieja Skorży zwyciężą we wszystkich pozostałych meczach, to nie muszą się oglądać na inne zespoły. Dziewięć punktów automatycznie da bowiem Legii mistrzostwo Polski. - Chciałbym obiecać, że wygramy wszystkie mecze, ale żadna z drużyn z czołówki nie może tego obiecać, bo taki jest sport, taka jest piłka nożna. Dlatego ją kochamy, że możemy jeszcze zająć trzecie miejsce, a nie pierwsze. Musimy dalej być skoncentrowani i dać z siebie maksimum - mówi Michał Żyro, będący ostatnio w wysokiej formie.
O presji ciążącej na Legii nie chce natomiast mówić Michał Żewłakow. - Myślę, że przyzwyczailiśmy się do presji w meczach wcześniejszych, w Lidze Europejskiej. Teraz wchodzimy w taką fazę, że ta presja to jest przyjemność - komentuje były kapitan reprezentacji Polski.
- Chcieliśmy pokazać sobie i kibicom, że potrafimy grać w piłkę i że te ostatnie mecze to był wypadek przy pracy, mała zadyszka. Takie spotkanie było nam potrzebne. Udowodniliśmy, że jesteśmy świetnym zespołem. Wygraliśmy z Ruchem zasłużenie - dodaje młody piłkarz.
- Mam teraz nadzieję, że będzie jak rok temu, gdy po zdobyciu pucharu w rozgrywkach ligowych były tylko zwycięstwa. Mam nadzieję, że będziemy się cieszyć za dwa tygodnie i wszystko będzie tak, jak będziemy chcieli i będziemy mogli radować się ze zdobycia Pucharu Polski i z mistrzostwa - podsumowuje Ivica Vrdoljak, kapitan Legii.
Przed Legią jeszcze mecze z Jagiellonią Białystok, Lechią Gdańsk (wyjazd) i Koroną Kielce.