Wtorek w Serie A: Czy Juventus gra jak Barca? Stramaccioni w Interze do 2015 roku?

Johan Cruyff uważa, że Juventus stylem gry zaczyna przypominać Barcelonę. Jednak Michel Platini tonuje nastroje i przekonuje, że mistrzom Włoch niełatwo będzie osiągnąć sukces w Europie. Andrea Stramaccioni otrzyma propozycję kontraktu z Interem do 2015 roku.

Stramaccioni do 2015 roku trenerem Interu?

Włoskie media sugerują, że Massimo Moratti na dniach złoży Andrei Stramaccioniemu ofertę przedłużenia kontraktu aż do 2015 roku. Oznaczałoby to, że 36-latek będzie prowadził Inter Mediolan jeszcze przez 3 sezony!

Na mocy nowej umowy Stramaccioni będzie zarabiał rocznie 450 000 euro. Gdy był szkoleniowcem drużyny młodzieżowej Nerazzurrich, jego zarobki wynosiły dokładnie trzy razy mniej.

Cruyff z uznaniem o Juventusie

Jeden z najlepszych piłkarzy w historii futbolu Johan Cruyff jest pod wrażeniem stylu gry Bianconerich. - Juventus gra w piłkę naprawdę dobrze. Są ofensywnie usposobieni, atakują i cieszą się na boisku. Nie liczy się tylko zwyciężanie, ale też dobra gra. Od degradacji do Serie B w 2006 roku przeszli naprawdę długą i ciężką drogę i to zwycięstwo jest nagrodą za ich wysiłki - przekonuje Holender.

- Czy grają już jak Barcelona? Trudno powiedzieć, ale na pewno ich gra cieszy oko kibiców. Imponuje zwłaszcza Pirlo, który robi z piłką co chce i równie dobrze mógłby być piłkarzem Barcelony - Cruyff komplementuje Andreę Pirlo.

Platini ostrzega Juventus

Prezydent UEFA uważa, że wbrew oczekiwaniom Juventusowi Turyn nie będzie łatwo z miejsca podbić Ligi Mistrzów. - Bardzo cieszę się z sukcesu Juventusu. Zasłużyli na wywalczenie mistrzostwa i za to należą im się ogromne brawa. Jednak zwyciężanie w Europie to nie to samo co zwyciężanie na krajowym podwórku. Uważam, że Juve będzie potrzebować czasu, by osiągnąć coś w Champions League. W tym sezonie mieli łatwiej, bo nie mogli skupić się wyłącznie na jednym celu bez meczów w europejskich pucharach - przekonuje Michel Platini, który występował w biało-czarnych barwach w latach 1982-1987.

Berlusconi rozczarowany, ale Allegri zostaje

- Straciliśmy mistrzostwo, to nasza wina. Trzeba jednak przyznać, że Juventus zapracował sobie na tytuł wytrwałością. Nie ponieśli ani jednej porażki i z naszej strony naprawdę szczere gratulacje - stwierdził Silvio Berlusconi.

Mimo rozczarowania honorowy prezydent Milan nie zamierza zwalniać Massimiliano Allegriego. - Ma dwuletni kontrakt i nie widzę żadnego powodu, dla którego mielibyśmy dyskutować na jego temat - wyjaśnił.

Buffon nie zrezygnuje z kariery reprezentacyjnej

Gianluigi Buffon zapewnił, że nie wybiera się na piłkarską emeryturę. - Pomyślę o tym dopiero wtedy, gdy przestanę być powoływany do kadry - zapowiedział. - Mam już 34 lata i jak dla piłkarza to dużo, ale biorąc pod uwagę moją charakterystykę i rolę na boisku nie aż tak wiele. Wywalczone scudetto jest nagrodą za decyzje podjęte przed laty - powiedział golkiper Juventusu, który w 2006 roku nie odszedł z klubu mimo degradacji do drugiej ligi.

Di Natale opuści Udinese?

Antonio Di Natale nie wyklucza, że latem zmieni barwy klubowe. - Mam jeszcze rok kontraktu i jestem tutaj szczęśliwy, ale pojawiają się oferty z zagranicy. Trzeba wziąć poprawkę na to, że w Udinese trzeba grać co 3 dni i wystąpić w 50 spotkaniach w sezonie - analizuje 34-latek. W bieżących rozgrywkach reprezentant Włoch rozegrał do tej pory 42 mecze, w których zdobył 28 bramek.

Przyszłość Lavezziego wciąż nieznana

Aurelio De Laurentiis zaprzeczył, jakoby negocjował z Interem Mediolan warunki transferu Ezequiela Lavezziego i stwierdził, że wciąż nie wiadomo, czy Argentyńczyk zostanie na Stadio San Paolo w przyszłym sezonie. Plotki transferowe pojawiły się po tym, jak trener Walter Mazzarri posadził Lavezziego na ławkę, wystawiając do gry Gorana Pandeva.

Elia chce odejść z Juventusu

W tym sezonie Juventusowi udaje się prawie wszystko. Prawie, bo pozyskanie Eljero Elii z Hamburgera SV za 9 mln euro okazało się totalnym niewypałem. Holender wystąpił do tej pory zaledwie przez 107 minut. Antonio Conte nie widzi dla niego miejsca w drużynie.
- Chcę opuścić Juventus i znów cieszyć się futbolem. Nie grałem zbyt wiele, przez co nie załapałem się do kadry na EURO 2012. Przez cały rok siedziałem cicho i zawsze byłem pozytywnie nastawiony, ale tak naprawdę w ogóle nie dostałem szansy

. Mam 25 lat i jeszcze długa kariera przede mną. Teraz muszę jednak zacząć wszystko od nowa - opowiada rozżalony Elia.

Źródło artykułu: