Dyrektor Borussii: Bayern mógł dostać co najwyżej panią Lewandowski

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W poniedziałek w niemieckich mediach pojawiła się informacja, że Lewandowski przejdzie do Bayernu. Kibice Borussii Dortmund na chwilę wstrzymali oddech, ale szybko okazało się, że nie chodzi o polskiego napastnika.

"FC Bayern wzmacnia skład przed następnym sezonem poprzez pozyskanie Lewandowski. Nie chodzi jednak o Roberta, ale o Ginę Loren, która do tej pory grała w FFC Frankfurt i przeniesie się do żeńskiej drużyny Bayernu" - wyjaśniał w treści tytułową grę słów, która przyprawiła o palpitację serca kibiców Borussii Dortmund, Muenchner Merkur. 27-letnia Gina Loren Lewandowski, która występuje w reprezentacji USA, to bez wątpienia spore wzmocnienie FCB, ale fani Bayernu liczyli zapewne na inny transfer.

Do tej informacji w rozmowie z Bildem odniósł się Michael Zorc, któremu dziennikarze zasugerowali, że Bayern Monachium wciąż nie rezygnuje z pozyskania Roberta Lewandowskiego. - Czy wciąż boję się jego odejścia? Ale o kogo chodzi? Bayern mógł dostać co najwyżej panią Lewandowski, z tego co czytałem! W każdym razie naszego Roberta na pewno nie dostanie. Przede wszystkim ma on kontrakt do 2014 roku, który w dodatku chcemy przedłużyć na wiele lat - stwierdził dyrektor sportowy BVB.

Źródło artykułu: