Czołowy reprezentant Czech chwali Obraniaka: Gra z nim to czysta przyjemność

Ludovic Obraniak i Jaroslav Plasil mieli wielki wkład w sukces Girondins Bordeaux w zakończonym sezonie. Obaj pomocnicy staną naprzeciwko siebie podczas meczu biało-czerwonych z Czechami na EURO 2012.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz

Gdy w styczniu Ludovic Obraniak przybył go Girondins z OSC Lille, Bordeaux zajmowało miejsce w środku stawki i nie marzyło o europejskich pucharach. Z reprezentantem Polski w składzie zespół Francisa Gillota wygrał 10 z 17 meczów, awansował na 5. miejsce w tabeli i zagra w kwalifikacjach LE.

Bilans indywidualny Obraniaka to 4 gole i 4 asysty. Kadrowicz Franciszka Smudy biegał po boisku obok doświadczonego Jaroslava Plasila - 70-krotnego reprezentanta Czech, który ma pewne miejsce w składzie reprezentacji Michala Bilka. Środkowy pomocnik wziął udział we wszystkich 38 meczach Żyrondystów (zawsze od 1. minuty, 3 gole, 8 asyst) i przed EURO 2012, tak jak Obraniak, znajduje się w świetnej formie.

- Znałem Obraniaka już wcześniej i naprawdę bardzo chciałem z nim grać. To wielka gratka, ponieważ on czuje futbol i jest tego typu graczem, że możesz z nim dokonać na boisku takich rzeczy, jakich z innymi nawet nie możesz spróbować. Przy nim staje się to łatwe, dlatego granie z nim jest czystą przyjemnością - chwali młodszego kolegę Plasil.

Polak i Czech będą walczyć przeciwko sobie w trzeciej kolejce fazy grupowej mistrzostw Europy we Wrocławiu. - Czy życzę Obraniakowi wszystkiego dobrego na EURO? Oczywiście, pod warunkiem, że ja również wyjdę z grupy! Pojedynek między nami będzie ostatni i może być to zarówno mecz o pietruszkę, w którym trenerzy będą rotować składem, jak i spotkanie o wszystko - analizuje 30-latek.

Obraniak dotarł już na zgrupowanie kadry. Wcześniej zapewnił, że w obecnym klubie czuje się szczęśliwy i bez względu na przyszły sezon zostaje na Stade Chaban-Delmas. - Bordeaux całkowicie spełnia moje oczekiwania i potwierdza moją dobrą opinię o tym klubie, jaką miałem już przed przybyciem tutaj. Świetnie czuję się w drużynie, w której mogę wzrastać. Do tego klub posiada znakomitą infrastrukturę i ma duże ambicje. W związku z tym moim celem jest pozostanie tutaj przez jakiś czas - mówi zadowolony ze styczniowego transferu "Ludo".

Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×