Pojedynek zespołów Juppa Heynckesa i Berta van Marwijka odbył się w ramach rozliczenia pomiędzy Bayernem Monachium a holenderską federacją. Bawarczycy mieli pretensje do Oranje o kontuzję Arjena Robbena, której ten doznał podczas mundialu w 2010 roku i był wyłączony z gry przez wiele miesięcy sezonu ligowego.
Do końca nie było wiadomo, w którym zespole wystąpi 28-letni antybohater sobotniego finału Ligi Mistrzów. Ostatecznie Robben pojawił się na murawie w 76. minucie w drużynie narodowej Holandii i przy każdym kontakcie z piłką był wygwizdywany przez kibiców. W końcówce po akcji Francka Ribery'ego decydującego gola zdobył Mario Gomez.
Robben ponownie spotka się z kolegami z Bayernu 13 czerwca podczas pojedynku Niemiec z Oranje w fazie grupowej EURO 2012. Zwycięstwo nad Holendrami z pewnością nie poprawiła fatalnych nastrojów Bawarczyków po pechowej porażce z Chelsea Londyn w finale Champions League.
Bayern Monachium - Holandia 3:2 (2:2)
1:0 - Kroos 16'
1:1 - Huntelaar 17'
1:2 - Narsingh 19'
2:2 - Petersen 27'
3:2 - Gomez 86'
Piękny gol Kroosa: