Dwa miliony dzielą Real Madryt i Tottenham Hotspur
Luka Modrić jest już o krok od zespołu Królewskich. Koguty zaproponowały dwie opcje sprzedaży pomocnika - przelanie od razu 40 mln euro albo zapłata 35 mln plus ewentualnych 7 za określoną liczbę występów czy tytułów.
Mistrzowie Hiszpanii pierwszą możliwość odrzucili i teraz negocjują z Tottenhamem zniżkę tzw. zmiennych do 5 mln. Sam piłkarz widzi siebie już tylko w białych barwach i nawet pytał byłych piłkarzy Blancos, Emmanuela Adebayora oraz Rafaela van der Vaarta, o ich wrażenia z gry w stolicy.
- Modrić to świetny gracz. Jestem zadowolony, że może do nas trafić - przyznał z kolei aktualny gracz Realu, Alvaro Arbeloa. - Wiem, że jest dobrym piłkarzem - wtórował mu Pepe.
Malaga CF bez napastnika?
Po odejściu Ruuda van Nistelrooya, włodarze Malagi zastanawiają się nad akceptacją oferty za innego atakującego, Jose Salomona Rondona. 22-letni napastnik ma jeszcze dwa lata na swoim kontrakcie, a jego klauzula wykupu wynosi 20 mln euro. Andaluzyjczycy są jednak skorzy przyjąć kwotę o 5 mln niższą, którą są w stanie zaoferować szefowie Tottenhamu.
Rondon przez ostatnie dwa sezony zdobył 25 bramek, a zainteresowanie jego osobą podobno wykazują także inne kluby Premiership - Liverpool, Arsenal czy Chelsea. Ponadto piłkarza łączy się z grą w Bundeslidze.
Prezes Barcy o relacjach między Wielką Dwójką
- Nie jestem przyjacielem Florentino (Perez, prezydent Realu - przyp. red.) - nie ukrył w jednym z wywiadów Sandro Rosell. Szef Dumy Katalonii dodał jednak później: - Mam tylko trzech albo czterech przyjaciół na całe życie.
W ostatnim czasie ponownie można było odczuć pewne napięcie między dwoma utytułowanymi klubami. Wszystko przez amnestię dla Jose Mourinho za słynną aferę z "palcem w oku". - Rywalizacja nie stanowi presji, to tylko świetne wyzwanie. Jedyną presję wyczuwam, kiedy nauczyciele moich córek proszą o wstawienie się w szkole - wyznał Rosell.
Mourinho przybył do Madrytu
W poniedziałek o godzinie 10:00 rozpocznie się trzeci okres przygotowawczy Jose Mourinho w zespole Królewskich. Ze względu na występy na Euro 2012 Portugalczyk będzie miał do dyspozycji tylko 13 piłkarzy z podstawowego składu. Szansę na wykazanie się umiejętnościami otrzymają również niektórzy gracze z rezerw Blancos.
Adriano zostanie w Barcelonie
W ostatnim czasie pojawiły się informacje, że Duma Katalonii musi sprzedać dwóch piłkarzy, aby sprowadzić Javi Martineza. Wśród kandydatów do odejścia wymieniano m.in. Adriano Correię, którym interesuje się Juventus Turyn. Spekulacje szybko jednak przerwał agent Brazylijczyka.
- Adriano jest bardzo szczęśliwy w Barcelonie i będzie tutaj kontynuował swoją grę w nadchodzącym sezonie - zapewnił reprezentant lewego defensora.