Sparingowo: Sandecja wygrywa w Krakowie

Korzystając z przerwy w rozgrywkach, sztab szkoleniowy nowosądeczan zaaplikował swoim podopiecznym sparing z Garbarnią Kraków. Praca nad zgraniem zespołu zakończyła się dwubramkowym zwycięstwem.

Spotkanie nie było porywającym widowiskiem, ale pierwszoligowiec zaprezentował się lepiej, udowadniając swoja wyższość dwiema bramkami. Autorem pierwszej z nich był siedemnastoletni Wojciech Kalisz. Wychowanek sądeckiego klubu otrzymał w polu karnym bardzo dobre podanie od Piotra Kosiorowskiego, po czym strzałem w długi róg pokonał bezradnego bramkarza. Wynik został ustalony przez Arkadiusza Aleksandra, który od trzech lat jest niekwestionowanym liderem ofensywy biało-czarnych. Asystę przy tym trafieniu zanotował Sebastian Szczepański, zagrywając piłkę z prawego skrzydła niemal wprost na głowę kolegi z drużyny. - Nasza gra w tym meczu nie wyglądała tak, jakbym sobie tego życzył. Zauważyłem wiele mankamentów, nad którymi będziemy musieli jeszcze ciężko popracować. Widoczny jest brak zgrania i zrozumienia na boisku, ale tak to jest, kiedy trzeba stworzyć drużynę w ciągu dwóch czy trzech tygodni - podsumował Jarosław Araszkiewicz.

Szkoleniowiec nowosądeczan w trakcie sparingu przyglądał się dyspozycji trzech testowanych zawodników. Pierwszym z nich jest grający już kiedyś w Sandecji, boczny obrońca Petar Borovicanin. Serbski piłkarz ostatni sezon spędził w Bogdance Łęczna, a po zakończeniu rozgrywek poszukiwał nowego pracodawcy. W pojedynku z Garbarnią Kraków udział wziął również Rafał Kalinowski. 21-latek poprzednio występował we Flocie Świnoujście, dokąd przed rokiem trafił z UKS SMS Łódź. Swoje umiejętności zademonstrował także pochodzący z Portugalii Kevin Moreira. Mający 24-lata pomocnik w dotychczasowej karierze reprezentował barwy m.in. węgierskiego Dunaújváros FC czy kanadyjskich klubów Erin Mills, S.L Nelas oraz Toronto Lynx. - Na razie nie zapadły decyzje o przydatności tych piłkarzy do naszego zespołu. Trenują z nami, ale musimy się jeszcze zastanowić czy zostawimy ich w składzie - wyjaśnił trener Sandecji.

Garbarnia Kraków - Sandecja Nowy Sącz 0:2 (0:1)
1:0 - Wojciech Kalisz 41’
2:0 - Arkadiusz Aleksander 59’

Garbarnia: Martin Szwiec (46’ Robert Widawski) - Adrian Fedoruk (46’ Mariusz Stokłosa), Arkadiusz Ryś (46’ Bartłomiej Piszczek), Marcin Pluta (60’Adrian Piechówka), Paweł Byrski (46’ Gjentijan Haxhijaj) - Kamil Rado, Marcin Siedlarz (46’ Tomasz Metz), Longinus Uwakwe (46’ Piotr Wajda), Sebastian Leszczak - Mateusz Broź (46’ Filip Zelek), Tomasz Kalicki (46’ Krzysztof Kalemba).

Sandecja: Paweł Zwoliński - Wojciech Mróz (46’ Marcin Makuch), Yuriy Zinyak (46’ Mateusz Kowalski), Peter Petrán (46’ Kamil Szymura), Petar Borovićanin (46’ Marcin Kowalski) - Mateusz Młynarczyk (46’ Sebastian Szczepański), Rafał Kalinowski (75’ Adrian Danek), Paweł Leśniak (46’ Filip Burkhardt), Piotr Kosiorowski (46’ Bartosz Szeliga), Kevin Moreira (46’ Bartosz Wiśniewski) - Wojciech Kalisz (46’ Arkadiusz Aleksander).

Źródło artykułu: