Pierwsza trenerska przygoda charyzmatycznego szkoleniowca z Cracovią rozpoczęła się przed sezonem 2002/2003, kiedy objął III-ligowe wówczas Pasy i moment ten zbiegł się z inwestycją w najstarszy polski klub piłkarski Comarch i Janusza Filipiaka.
Stawowy zadebiutował w roli trenera Cracovii dokładnie 11 sierpnia 2002 w wyjazdowym meczu z Lewartem Lubartów. Pasy pewnie wygrały 2:0 po golach Piotra Gizy i Piotra Bani. Przed sezonem w Cracovii zaszły gigantyczne zmiany. Trener Stawowy sprowadził z Proszowianki, w której pracował przez trzy poprzednie sezony ośmiu zawodników, a kolejnych dwóch przyszło z innych klubów.
Szkoleniowiec, który w dwa lata wprowadził Pasy z III ligi do ekstraklasy, w przerwie zimowej sezonu 2005/2006 odszedł z Cracovii. Do krakowskiego klubu wrócił sześć lat później, a na jego ławce trenerskiej ponownie zadebiutował równo 10 lat po wspomnianym meczu w Lubartowie. 11 sierpnia 2012 Pasy w ramach 1/16 finału Pucharu Polski pewnie pokonały w Bydgoszczy miejscowego Zawiszę 2:0.
I tym razem trener Stawowy jest w trakcie budowy zespołu Cracovii. W przerwie letniej z klubowej listy płac zniknęło 14 nazwisk, a 3 zawodników z kontraktami znajduje się poza kadrą I drużyny. Pasy na razie wzmocniło 6 graczy: Adam Marciniak , Krzysztof Danielewicz Krzysztof Pilarz Łukasz Zejdler Damian Dąbrowski i Edgar Bernhardt (w Bydgoszczy wystąpiło tylko trzech pierwszych).
- Czy da się porównać te spotkania? Da się, bo zwycięstwa zawsze są miłe - mówi trener Stawowy i dodaje: - Wygrane przysparzają trenerowi i piłkarzom wiele radości. Po to pracujemy, żeby móc cieszyć się z takich momentów, kiedy jedzie się na mecz wyjazdowy do drużyny, która wygrała wysoko swoje poprzednie mecze, i się zwycięża.
Warto zwrócić uwagę na fakt, że Cracovia pod wodzą Stawowego z reguły zwycięsko rozpoczynała kolejne sezony. W rozgrywkach 2002/2003 była to wygrana z Lewartem Lubartów, rok później w dawnej II lidze 2:0 z Polarem Wrocław, a w sezonie 2004/2005 po powrocie do ekstraklasy na początek nowej przygody z najwyższą klasą rozgrywkową Pasy rozbiły na wyjeździe Zagłębie Lubin 5:2. Kolejny sezon krakowianie rozpoczęli od bezbramkowego remisu z Koroną w Kielcach.
W sezon 2006/2007 Cracovię wprowadzał już Stefan Białas i na początek przegrała 1:3 z Legią w Warszawie. Rok później już pod wodzą Stefana Majewskiego na inaugurację sezonu Pasy przegrały z Legią w Warszawie 0:1, a sezon 2008/2009 również pod wodzą "Doktora" zaczęły od przegranej 0:2 z Piastem w Gliwicach. Rozgrywki 2009/2010 Cracovia zaczęła od 0:2 ze Śląskiem We Wrocławiu na ławce z Arturem Płatkiem, a rok później drużyna Rafała Ulatowskiego przegrała 2:3 również ze Śląskiem, ale na Suchych Stawach w Krakowie. Wreszcie rok temu zespół prowadzony przez Jurija Szatałowa zaczął sezon od porażki 1:2 z Koroną Kielce przy Kałuży 1.
Oznacza to, że po raz ostatni sezon od zwycięstwa Cracovia rozpoczęła osiem lat temu właśnie pod wodzą Wojciecha Stawowego.