To powinien być najtrudniejszy ligowy mecz wicemistrzów Hiszpanii od początku sezonu. Sevilla FC po raz pierwszy od kilku lat nie gra w europejskich pucharach i może skupić się tylko na Primera Division, a celem Andaluzyjczyków jest pierwsza czwórka! Na razie jeszcze nie przegrali meczu, a w swoim dorobku mają m.in. pokonanie u siebie Realu Madryt. Teraz na Sanchez Pizjun przyjeżdża FC Barcelona, która w trzech ostatnich meczach na tym obiekcie wygrała, zremisowała i przegrała.
Trener Michel obawia się jednak tego meczu bardziej niż konfrontacji z Królewskimi: - Aby wygrać z Barcą musimy dać z siebie więcej niż w meczu z Realem. Ostatnio Blaugrana miała ogromne problemy z pokonaniem Granady i dopiero Xavi uratował kompleto czek. Ponownie z powodu kontuzji nie zagra para środkowych defensorów - Gerard Pique i Carles Puyol. Szansę na kilka minut ma za to powracający do zdrowia Andres Iniesta.
W defensywie Andaluzyjczyków wystąpi za to wychowanek Barcy - Alberto Botia. Ponadto Katalończycy muszą uważać na prawą stronę rywala. Świetnie w zespole zaaklimatyzował się Cicinho, który już jest porównywany do Daniela Alvesa, a Jesus Navas był wybierany najlepszym piłkarzem w każdym meczu Sevilli.
Przewidywane składy:
Sevilla: Palop - Cicinho, Botia, Spahić, Navarro - Maduro, Medel, Rakitić - Navas, Negredo, Trochowski.
FC Barcelona: Valdes - Alves, Mascherano, Song, Adriano - Busquets, Xavi, Fabregas - Pedro, Messi, Tello.
Dzień później zagra Real Madryt, który wciąż ma osiem punktów straty do lidera. Królewscy przyjmą u siebie beniaminka, Deportivo La Coruna. Ekipa z Galicji na Santiago Bernabeu przegrała każdy z sześciu poprzednich meczów. Jose Mourinho od początku sezonu nie ma kłopotów z kontuzjami, a mimo to poniósł już dwie ligowe porażki. Teraz dodatkowo do dyspozycji będzie mieć Fabio Coentrao, który odbył już karę czterech meczów.
Ponadto The Special One ma tez kilka innych dylematów. W środku tygodnia pokazał się Ricardo Kaka, który w tym sezonie nie zagrał jeszcze ani minuty. Niemoc strzelecką przełamał Karim Benzema, a dobre recenzje za swoje występy dostaje Luka Modrić.
Przewidywany skład Realu Madryt: Casillas - Arbeloa, Pepe, Ramos, Marcelo - Xabi Alonso, Khedira - Di Maria, Oezil, Ronaldo - Higuain.
W sobotę dojdzie do dwóch ciekawych derbowych spotkań. W Kraju Basków wszyscy emocjonują się konfrontacją Realu Sociedad i Athletic Bilbao. - W takich meczach nie ma faworytów - zapewnił trener tych pierwszych, Phillipe Montanier. Tymczasem o panowanie w Andaluzji zagra niepokonana Malaga CF i Betis Sewilla.
Podopieczni Manuela Pellegriniego stracili tylko dwie bramki w ośmiu meczach sezonu, a w ataku może wystąpić duet Javier Saviola - Roque Santa Cruz. Paragwajczyk w zeszłym sezonie zdobył 7 bramek dla Betisu, ale mimo to zapowiada, że będzie cieszyć się po ewentualnym golu. W defensywie Los Verdiblancos zabraknie za to Damiena Perquisa, który w ostatnim meczu obejrzał czerwoną kartkę.
Większych szans na występ nie ma też Dariusz Dudka, który zagrał do tej pory zaledwie kwadrans w barwach Levante UD. Ekipa z Walencji jedzie do Osasuny Pampeluny. Zespół z Nawarry zaliczył jeden z najgorszych startów w swojej historii i z jednym punktem zamyka ligową tabelę.
Niewiele lepiej prezentuje się Espanyol Barcelona. W niedzielny wieczór Los Pericos zmierzą się z Atletico Madryt. Los Colchoneros są najskuteczniejszą ekipą tego sezonu i plasują się na drugim miejscu. Wielką formą błyszczy szczególnie Radamel Falcao, który z siedmioma bramkami przewodzi w klasyfikacji strzelców. Kolumbijczyk ostatnio jednak doznał drobnego urazu i jego występ stoi pod znakiem zapytania.
Program 6. kolejki Primera Division:
Sobota, 29 września:
Valencia - Real Saragossa, godz. 16:00
Malaga - Betis Sewilla, godz. 18:00
Real Sociedad - Athletic Bilbao, godz. 20:00
Sevilla - FC Barcelona, godz. 22:00
Niedziela, 30 września:
Real Valladolid - Rayo Vallecano, godz. 16:00
Osasuna Pampeluna - Levante, godz. 18:00
Real Madryt - Deportivo La Coruna, godz. 19:50
Espanyol Barcelona - Atletico Madryt, godz. 21:30
Poniedziałek, 1 października:
Getafe - Real Mallorca, godz. 21:30
M | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | FC Barcelona | 38 | 32 | 4 | 2 | 115:40 | 100 |
2 | Real Madryt | 38 | 26 | 7 | 5 | 103:42 | 85 |
3 | Atletico Madryt | 38 | 23 | 7 | 8 | 64:31 | 76 |
4 | Real Sociedad | 38 | 18 | 12 | 8 | 70:49 | 66 |
5 | Valencia CF | 38 | 19 | 8 | 11 | 67:54 | 65 |
6 | Malaga CF | 38 | 16 | 9 | 13 | 53:50 | 57 |
7 | Betis Sewilla | 38 | 16 | 8 | 14 | 57:56 | 56 |
8 | Rayo Vallecano | 38 | 16 | 5 | 17 | 50:66 | 53 |
9 | Sevilla FC | 38 | 14 | 8 | 16 | 58:54 | 50 |
10 | Getafe CF | 38 | 13 | 8 | 17 | 43:57 | 47 |
11 | Levante UD | 38 | 12 | 10 | 16 | 40:57 | 46 |
12 | Athletic Bilbao | 38 | 12 | 9 | 17 | 44:65 | 45 |
13 | Espanyol Barcelona | 38 | 11 | 11 | 16 | 43:52 | 44 |
14 | Real Valladolid | 38 | 11 | 10 | 17 | 49:58 | 43 |
15 | Granada CF | 38 | 11 | 9 | 18 | 37:54 | 42 |
16 | Osasuna Pampeluna | 38 | 10 | 9 | 19 | 33:50 | 39 |
17 | Celta Vigo | 38 | 10 | 7 | 21 | 37:52 | 37 |
18 | Real Mallorca | 38 | 9 | 9 | 20 | 43:72 | 36 |
19 | Deportivo La Coruna | 38 | 8 | 11 | 19 | 47:70 | 35 |
20 | Real Saragossa | 38 | 9 | 7 | 22 | 37:61 | 34 |
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Valencia - Real Saragossa, godz. 16:00 2:0
Malaga - Betis Sewilla, godz. 18:00 1:0
Real Sociedad - Athletic Bilbao, godz. 20:00 1:2
Sevilla - FC Barcelona, godz. 22:00 1:1
Czytaj całość