Klub Perquisa powalczy o LM? Przeciętny występ naszego reprezentanta (wideo)

W ostatnim meczu 10. kolejki Primera Division Betis Sewilla po świetnym widowisku pokonał na wyjeździe Getafe 4:2 i awansował na czwartą pozycję w tabeli!

Igor Kubiak
Igor Kubiak
- Mamy teraz 19 punktów, które dają nam spokój w głowach. W zeszłym sezonie na tym etapie rozgrywek byliśmy dopiero na dwunastym miejscu. Chciałbym, aby ta ekipa była czwarta w czerwcu, a nie teraz. Teraz musimy myśleć o Granadzie, ponieważ kiedy jesteśmy lepsi, Betis zazwyczaj przegrywa - przyznał trener rewelacji początku sezonu, Pepe Mel.

W poniedziałek o zwycięstwie zadecydowały zmiany, a szczególnie wejście w drugiej połowie Jorge Moliny, który otworzył wynik meczu. Później obie ekipy co chwilę trafiały do siatki, ale ostatecznie Betis wygrał 4:2 i w ostatnich czterech meczach zdobył 10 na 12 możliwych punktów.

Efekt? Andaluzyjczycy są już na czwartym miejscu ze stratą zaledwie oczka do Realu Madryt. W tym sezonie zaliczyli tylko trzy porażki, a szczególne pochwały zbiera linia defensywna, w której coraz częściej występuje Damien Perquis.

Przeciwko Getafe reprezentant Polski po raz drugi z rzędu wystąpił przez pełne 90 minut. Łącznie w tym sezonie zagrał już przez 366 minut (w tym cały mecz w Pucharze Króla). Trzeba zaznaczyć, że ostatnio z urazem boryka się Mario, który będąc w pełni zdrów, zazwyczaj pojawia się w pierwszej jedenastce.

W meczu z Getafe Perquis popełniał jednak liczne błędy. W pierwszej połowie kilkukrotnie gubił swoich rywali, którzy powinni otworzyć wynik. Zawinił również przy pierwszej bramce Getafe, kiedy to nie upilnował Diego Castro.

Getafe CF - Betis Sewilla 2:4 (0:0)
0:1 - Jorge Molina 59'
1:1 - Diego Castro 68'
1:2 - Benat 74'
1:3 - Ruben Castro 76'
2:3 - Pedro Leon 90'
2:4 - Salva Sevilla 90+3'

Skrót spotkania (poważny błąd Perquisa od 1:26, pierwsza bramka Getafe od 2:30):

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×