Piłkarze Śląska Wrocław nie spisują się ostatnio dość dobrze. Mistrzowie Polski nie wygrali ostatnich trzech spotkań, a przed nimi w tym roku jeszcze mecze z Lechem Poznań i Legią Warszawa. Niedawno specjalną wizytę u prezydenta miasta miał Stanislav Levy, trener WKS-u. - Moje spotkanie z prezydentem Dutkiewiczem było zaplanowane wcześniej - bez względu na wyniki. Z mojego punktu widzenia było przyjemne, toczyło się w bardzo dobrej atmosferze - wyjaśnił szkoleniowiec.
Trener mistrzów Polski odniósł się także do słów Piotra Ćwielonga, który niedawno narzekał, że piłkarzom Śląska sił wystarcza do 70. minuty meczu. - Nie zgodzę się z Ćwielongiem, że starcza nam sił na 70 minut. W ciągu ostatnich trzech miesięcy zrobiliśmy spory postęp, ale czeka nas podczas zimowych przygotowań sporo pracy, aby ta drużyna była w takim stanie, w jakim ja sobie wyobrażam. Ja tam widzę to pozytywnie - ten zespół jest gotowy dać z siebie wszystko - wyjaśnił.
Wrocławianie już w piątek zmierzą się w Poznaniu z Kolejorzem. Czy Śląsk przerwie passę meczów bez zwycięstwa? W stolicy Wielkopolski zielono-biało-czerwonym nie wiodło się jednak ostatnio dobrze. Drużyna WKS-u wygrała tam zaledwie cztery razy! Po raz czwarty i jak dotąd ostatni, aktualni mistrzowie Polski zwyciężyli z Kolejorzem w Poznaniu 8 maja 1996 roku.