W poprzedniej kolejce zarówno Piast Gliwice, jak i Polonia Warszawa przegrały swoje spotkania. Beniaminek po najgorszym meczu w sezonie uległ w Kielcach Koronie aż 0:4, a warszawiacy nie sprostali na własnym stadionie KGHM Zagłębiu Lubin. Miedziowi zwyciężyli przy Konwiktorskiej 1:0.
Obecnie drużyna prowadzona przez Marcina Brosza plasuje się na dziesiątej lokacie w ligowej stawce. Gliwiczanie zgromadzili na swoim koncie osiemnaście punktów. Jeśli jednak pokonają w poniedziałek Polonię, to wskoczą na siódme miejsce. Z kolei zespół ze stolicy jest czwarty. Ewentualne zwycięstwo pozwoli mu awansować na pozycję wicelidera rozgrywek.
Ostatnie spotkanie obu drużyn w Gliwicach miało miejsce 19 kwietnia 2010 roku. Pierwotnie starcie to miało odbyć się 10 kwietnia, ale jak wiadomo wtedy doszło do katastrofy pod Smoleńskiem, więc cała kolejka została przełożona na późniejszy termin. Lepsza okazała się Polonia, która zwyciężyła 2:0. Bramki zdobyli Łukasz Piątek oraz Adrian Mierzejewski.
Z pewnością oba zespoły mają czym straszyć rywala. W Piaście największą uwagę trzeba skupić na duecie Wojciech Kędziora - Ruben Jurado. Ci napastnicy doskonale się rozumieją i potrafią sami rozpracować obronę przeciwnika. Natomiast stołeczny klub straszyć może przede wszystkim Władimirem Dwaliszwilim, Pawłem Wszołkiem oraz Łukaszem Teodorczykiem, z których każdy zdobył w tym sezonie po pięć bramek.
Podopieczni Piotra Stokowca lepiej radzą sobie poza własnym stadionem i to na wyjazdach zdobyli trzynaście z dwudziestu czterech punktów. Dodając do tego fakt, że niebiesko-czerwoni również wyższą formę prezentują na terenie rywala, można wysnuć wniosek, że to Polonia będzie faworytem poniedziałkowego meczu.
Oba zespoły mają coś do udowodnienia i oba będą chciały zmazać plamę z poprzedniej serii gier. Porażka na pewno bardziej boli Piasta, który przegrał zdecydowanie i bezapelacyjnie. Jednak z drugiej strony jest Polonia, która marzy o grze w europejskich pucharach, więc będzie chciała pokazać, że porażka z Zagłębiem to tylko wypadek przy pracy i z Gliwic wywieźć komplet punktów.
Mecz poprowadzi Paweł Pskit z Łodzi. Ciekawostką jest, że arbiter ten sędziował w tym sezonie dziesięciokrotnie (cztery razy w T-Mobile Ekstraklasie, trzy razy w I lidze, dwa razy w Pucharze Polski i raz... w III lidze) i gospodarze tylko dwa razy wychodzili zwycięsko z tych meczów. Dodajmy też, że Piastowi gwizdał dwukrotnie i ten oba te starcia przegrał. Polonia raz wygrała i raz zremisowała, gdy sędziował jej Pskit.
Piast Gliwice - Polonia Warszawa / pon. 03.12.2012, godz. 18:30
Przewidywane składy:
Piast Gliwice:
Trela - Zbozień, Cuerda, Polak, Oleksy - Izvolt, Matras, Zganiacz, Podgórski - Ruben Jurado, Kędziora.
Polonia Warszawa: Przyrowski - Todovorski, Baszczyński, Kokoszka, Cotra - Wszołek, Piątek, Hołota, Brzyski - Dwaliszwili, Teodorczyk.
Sędzia: Paweł Pskit (Łódź).
Zamów relację z meczu Piast Gliwice - Polonia Warszawa
Wyślij SMS o treści PILKA.POLONIA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Piast Gliwice - Polonia Warszawa
Wyślij SMS o treści PILKA.POLONIA na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT