Krzysztof Kukulski: Puchary rządzą się własnymi prawami

Piast Gliwice rozpoczyna przygodę z Pucharem Ekstraklasy. W przeciągu trzech dni podopieczni Marka Wleciałowskiego zmierzą się z zespołami z Krakowa. Najpierw na drodze gliwiczan stanie Cracovia Kraków. Kilka dni później Piastunki zagrają z Wisłą. Pomocnik beniaminka - Krzysztof Kukulski uważa, że on i jego koledzy mają szansę na pokonanie ekip z Małopolski.

Agnieszka Kiołbasa
Agnieszka Kiołbasa

- Puchar rządzi się własnymi prawami. Myślę, że np. Wisła nie przyjedzie na pojedynek z nami w najsilniejszym składzie. Na pewno nie zagra pierwszą jedenastką. Zagramy u siebie. Zobaczymy jak to będzie. Puchar Ekstraklasy na pewno kusi. Są za to jakieś dodatkowe premie - powiedział zawodnik w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.

Piast spotkania Pucharu Ekstraklasy może rozgrywać na własnym stadionie przy ulicy Okrzei. Kibice po raz pierwszy w tym sezonie będą mieli okazję zobaczyć poczynania swoich pupili w Gliwicach. W lidze Piastunki domowe konfrontacje rozgrywają w Wodzisławiu Śląskim. Ich obiekt nie spełnia bowiem wymogów licencyjnych. - Wierzymy w doping naszej publiczności. To będą pierwsze mecze w sezonie, które zagramy u siebie w Gliwicach. Zapraszam serdecznie wszystkich kibiców. Myślę, że nie zawiedziemy - dodał Krzysztof Kukulski.

Pojedynek z Cracovią zostanie rozegrany już 3 września. Z Wisłą natomiast Piast zmierzy się trzy dni później.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×