Co za mecz na Old Trafford! Niesamowite emocje do ostatniego gwizdka!

Nieziemskie widowisko zobaczyli fani na Old Trafford, gdzie Manchester United trzykrotnie przegrywał z Newcastle United, a mimo to wygrał!

Aż siedem bramek zobaczyli fani na Old Trafford. Bardzo wysoko poprzeczkę Manchesterowi United postawiło Newcastle United. W czwartej minucie Sroki wyszły na prowadzenie po tym jak strzał kolegi z drużyny dobił James Perch. Fani Newcastle mieli nadzieję, że klątwa trwająca od 1972 roku zostanie przerwana. Od tamtej pory ich drużyna nie wygrała w Teatrze Marzeń.

W 25. minucie najprzytomniej w polu karnym gości zachował się Johnny Evans i wyrównał stan meczu. Kilka minut później miał ogromnego pecha, ponieważ po strzale Danny'ego Simpsona piłka odbiła się od niego i to na jego konto zapisano trafienie. Sędzia liniowy wskazał spalonego, ale po konsultacji z głównym gol został uznany.

Od początku drugiej połowy do szaleńczych ataków ruszyli wicemistrzowie Anglii. Swoją czwartą bramkę w sezonie strzałem sprzed pola karnego zdobył Patrice Evra. Jednak 10 minut później po raz trzeci tego dnia na prowadzenie wyszli goście. Tym razem Papiss Cisse wpisał się na listę strzelców. 180 sekund później Robin van Persie doprowadził do wyrównania i do ostatniego gwizdka sędziego trwała walka o kolejną bramkę.

W 90. minucie Javier Hernandez wykorzystał podanie Michaela Carricka i został bohaterem Man Utd. Czerwone Diabły mimo iż trzykrotnie przegrywały, zdołały pokonać Newcastle 4:3.

Zupełnie na innym froncie tego dnia był Manchester City. The Citizens zamiast gonić Man Utd mają już siedem punktów straty. Nie potrafili wygrać na Stadium of Light z Sunderlandem, a na dodatek przegrali 0:1. Na Roberto Mancinim zemścił się były gracz Man City Adam Johnson. To on zdobył jednego gola w meczu.

Skromnie, lecz pewnie wygrała Chelsea Londyn. Na Carrow Road okazała się lepsza od Norwich City. Trafienie Juana Maty zapewniło The Blues zwycięstwo. Tymczasem na ławce rezerwowych Southampton całe spotkanie przesiedział Artur Boruc. Pojedynek Queens Park Rangers - West Bromwich Albion rozpoczął się z 15 minutowym opóźnieniem z powodu spóźnienia autobusu z zawodnikami The Baggies.

Wyniki środowych meczów 19. kolejki Premier League:

Everton - Wigan Athletic 2:1 (0:0)
1:0 - Osman 52'
2:0 - Jagielka 77'
2:1 - Kone 82'

Fulham Londyn - Southampton 1:1 (1:0)
1:0 - Berbatov 8'
1:1 - Lambert 85' (k.)

Manchester United - Newcastle United 4:3 (1:2)
0:1 - Perch 4'
1:1 - Evans 25'
1:2 - Evans (sam.) 28'
2:2 - Evra 58'
2:3 - Cisse 68'
3:3 - van Persie 71'
4:3 - Hernandez 90'

Norwich City - Chelsea Londyn 0:1 (0:1)
0:1 - Mata 38'

Queens Park Rangers - West Bromwich Albion 1:2 (0:1)
0:1 - Brunt 29'
0:2 - Green (sam.) 50'
1:2 - Cisse 68'

Reading FC - Swansea City 0:0

Sunderland - Manchester City 1:0 (1:0)
1:0 - Johnson 53'

Aston Villa - Tottenham Hotspur 0:4 (0:0)

0:1 - Defoe 58'
0:2 - Bale 61'
0:3 - Bale 73'
0:4 - Bale 84'

Stoke City - Liverpool 3:1 (2:1)
0:1 - Gerrard (k.) 2'
1:1 - Walters 5'
2:1 - Jones 12'
3:1 -  Walters 49'

Komentarze (50)
avatar
MITCH
27.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sezon "ławkowania" nawet wobec problemów Chelsea w ataku, nie sądzę, że nagle stanie się zawodnikiem z marszu do gry, a takiego Liverpool potrzebuje - co więcej nie jest to typowy "strzelec", c Czytaj całość
avatar
brudnagira
27.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niby muły grają do końca ale ciekawa jest statystyka goli strzelonych i straconych w ostatnich 15 minutach meczu: Czytaj całość
avatar
MITCH
26.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Żal z tym Rodgersem - zero progresu, Jonjo - szkoda gadać padaka, praktycznie brak drugiej linii, Allen za 20mln bezowocny, teraz jeszcze przyjdzie wypalony Sturridge za kilkanaście milionów;/. Czytaj całość
avatar
Apator Fan
26.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zresztą niech ktos mi pokaze moj wpis w ktorym liczyłem na zwycięstwo ze Stoke? 
avatar
Stasiu SG
26.12.2012
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
jestem ciekaw jakie wytłumaczenie dziś ma "Apator Fan" za porażkę Liverpoolu. wiadomo, że sędzia zawinił tym że w ogóle jest na boisku, ale to było już wiadome przed meczem, może wiatr, który z Czytaj całość