Sebastian Mila trafi do Azerbejdżanu?!

Jak informują azerskie media, Sebastian Mila już w styczniu może zasilić tamtejszą ligę. Doświadczony pomocnik nad Morzem Kaspijskim mógłby liczyć na wysokie zarobki.

Sebastianowi Mili wraz z końcem sezonu wygasa kontrakt ze Śląskiem Wrocław, w związku z czym już w najbliższym oknie transferowym może zmienić barwy klubowe. 30-latek do tej pory był łączony przede wszystkim z Lechią Gdańsk, ale niewykluczone, że po raz drugi w karierze wyjedzie za granicę.

Według portalu azerisport.az Mila rozważa transfer do ligi azerskiej! - Sebastian jest w takim wieku, że kluczowe znaczenie w wyborze nowego  klubu będą mieć warunki finansowe. Dlatego też w przypadku opuszczenia Śląska najprawdopodobniej przeniesie się do Azerbejdżanu. Nowy klub może pochodzić także z Chin - powiedział agent zawodnika.

W Azerbejdżanie, gdzie występują już Marcin Burkhardt, Dawid Pietrzkiewicz i Łukasz Sapela, Mila z pewnością mógłby zarobić więcej niż w T-Mobile Ekstraklasie. Poziom tamtejszych rozgrywek nie jest jeszcze najwyższy, ale stopniowo idzie w górę. Warto przypomnieć, że w 2010 roku Karabach Agdam wyeliminował Wisłę Kraków, a do fazy grupowej obecnej edycji Ligi Europejskiej zakwalifikowało się Neftczi Baku.

Komentarze (4)
avatar
mks1971
27.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nigdzie nie poleci, zakotwiczy w Miedzi, zobaczycie . . . pozdro 
avatar
miro7
27.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Już niech się uczy jeść pałeczkami.Chiny???!!!:) 
avatar
Macias40
27.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ehh, Sebastian jednak chce odejść na sportową emeryturę, bo inaczej tego nie można nazwać. Pozostało już tylko odcinanie kuponów u Azerów. 2-3 lata max i później definitywny powrót do kraju. Ju Czytaj całość
avatar
eXpErT
27.12.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No mam nadzieję, że zachowa trochę rozsądku. Przede wszystkim to on jest w takim wieku, że może być jeszcze ważnym piłkarzem w lidze i reprezentacji. Do Azji niech sobie leci za 4 lata.