Lechia bez Traore - Śląsk bez Mili?

Abdou Razack Traore nie będzie w rundzie wiosennej grał w barwach Lechii Gdańsk. Czy to swoje konsekwencje będzie miało także dla Śląska Wrocław i jego kapitana, Sebastiana Mili?

Jedno jest już pewne - wiosną barw Lechii Gdańsk nie będzie już bronił Abdou Razack Traore. Reprezentant Burkina Faso, strzelając dziewięć goli w T-Mobile Ekstraklasie, był najlepszym zawodnikiem lechistów w tym sezonie. Negocjacje pomiędzy nim a klubem trwały już od kilku miesięcy. Do akcji włączyli się też kibice, którzy chętnie widzieliby tego zawodnika dalej w Lechii.

W wigilijny poranek na wszystkich fanów biało-zielonych jak grom z jasnego nieba spadła jednak wiadomość, że Traore nie przedłuży wygasającego kontraktu z klubem z Gdańska. - Lechia nie była w stanie sprostać wymaganiom finansowym zawodnika, którego kontrakt wygasa 31 grudnia - poinformował klub w specjalnym komunikacie.

Jak to wszystko wiąże się ze Śląskiem Wrocław? W drużynie mistrza Polski jest bowiem piłkarz, który dla WKS-u jest tak samo ważny, jak Traore dla Lechii. Chodzi o Sebastiana Milę, kapitana zielono-biało-czerwonych. Jemu kontrakt ze Śląskiem kończy się latem, a negocjacje pomiędzy piłkarzem a klubem, miały ponoć utknąć w martwym punkcie. - Istnieje taka możliwość, że to był mój ostatni mecz dla Śląska Wrocław. W styczniu będę rozglądał się i czekał na to, co życie przyniesie - mówił Mila po ostatnim jesiennym spotkaniu z Legią Warszawa.

Nie jest tajemnicą, że Mila wielkim sentyment darzy właśnie Lechię Gdańsk. Do tej pory w każdym spotkaniu Śląska grał ze specjalną opaską klubu z Gdańska. Wyjątkiem był właśnie mecz z Legią w grudniu 2012 roku. - Na ramieniu cały mecz z Legią Warszawa miałem opaskę Śląska Wrocław. W taki sposób chciałem oddać szacunek kibicom. Zawsze miałem opaskę Lechii Gdańsk, a tym razem zmieniłem swoje przyzwyczajenia. Nie wiem, co przyniesie styczeń i postanowiłem w jakiś sposób uhonorować ten występ - wyjaśniał piłkarz.

W klubie z Wrocławia wierzą, że nawet jeżeli nie uda im się przedłużyć kontraktu z pomocnikiem, to ten wiosną i tak będzie bronił barw WKS-u. - Oficjalnie kontrakt kończy mu się w czerwcu 2013 roku. To jest dla mnie najważniejsze - powiedział portalowi SportoweFakty.pl Stanislav Levy, szkoleniowiec mistrza Polski.

Lechia, zaoszczędzając pieniądze, które miałyby być wydane na Traore, może je teraz spożytkować na Sebastiana Milę. Kibice klubu z Gdańska bardzo chętnie widzieliby tego piłkarza u siebie. Sam były reprezentant Polski niejednokrotnie podkreślał, że w Lechii chciałby zakończyć karierę.

Pytanie więc, czy Abdou Razack Traore podejmując decyzję o nieprzedłużeniu umowy z Lechią sprawi, że poważnie ucierpi na tym i Śląsk Wrocław? Ta kwestia zapewne niedługo znajdzie swoje wyjaśnienie.

Sebastian Mila trafi do Lechii Gdańsk?
Sebastian Mila trafi do Lechii Gdańsk?

Komentarze (10)
avatar
Sawczenkos
27.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A skąd wiesz ile mu oferują? Tylko popatrz na statystyki Mili i zobacz ile w tym sezonie Śląsk Wrocław zdobył punktów dzięki Mili. Nie ma takiego drugiego grajka w Polsce, co by tak innym sytua Czytaj całość
avatar
Sawczenkos
26.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mila dla Lechii byłby najlepszym rozwiązaniem, jak nie ma Traore. Może w końcu by się Rasiak przebudził i jeszcze na króla strzelców poszedł. Co by nie mówić o Mili, ale w piłki to w naszym kra Czytaj całość
marakuda
26.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Mila w Lechii to porażka,stawiać na młodych a nie na 30-sto latków. 
avatar
BŚ18
26.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To nie ma sensu, bo w Lechii nie ma nikogo o charakterystyce Kaźmierczaka czy Jodłowca, którzy dobrze grają głową, więc dosrodkowania tam nie dadzą zbyt wiele. 
avatar
Remle
26.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ja myślę że wszystko jest już przesądzone i Mila wiosną zagra dla Lechii Gdańsk. A Śląsk bez Mili to jak Lipski bez Siary. Cięzko im będzie się pozbierać, bo czesto jak nie szło to jedno dogran Czytaj całość