Z Wysp Owczych do Ruchu?

W poniedziałek piłkarze Ruchu Chorzów rozpoczną treningi po kilkutygodniowej przerwie. Na zajęciach ma się pojawić kilka nowych twarzy, w tym Polak grający ostatnio na Wyspach Owczych.

Wciąż nie jest pewne czy Arkadiusz Piech pozostanie wiosną w Ruchu Chorzów. Działacze Niebieskich dmuchają na zimne i poszukują następcy dla reprezentacyjnego napastnika.

Na poniedziałkowych zajęciach ma się pojawić 25-letni Łukasz Cieślewicz, ostatnio występujący w klubie z Wysp Owczych B36 Torshavn. W swojej karierze Polak bronił barw duńskich Brondbyernes IF oraz Hvidovre IF. Później Cieślewicz wyjechał na Wyspy Owcze, gdzie wcześniej trenował w zespole juniorów w drużynie VB Vagur. W 2011 roku napastnik wywalczył mistrzostwo kraju z klubem B36 Torshavn.

W ekstraklasie w połowie lat dziewięćdziesiątych występował ojciec zawodnika Robert Cieślewicz, który w najwyższej klasie rozgrywkowej bronił barw Śląska Wrocław i Rakowa Częstochowa.

Źródło artykułu: