Jaka będzie przyszłość Sebastiana Mili? "Nie chcę o tym rozmawiać"

Nie tak dawno temu zanosiło się na to, że Sebastian Mila zimą zmieni klub. Piłkarz podjął jednak decyzję, że na wiosnę zostanie w Śląsku Wrocław. Teraz pomocnik o transferze rozmawiać nie chce.

Zostanie czy odejdzie? Teraz czy latem? A może podpisze nowy kontrakt? Epopeja związana z Sebastianem Milą w Śląsku Wrocław trwa. Co prawda piłkarz zadeklarował, że wiosnę spędzi w drużynie mistrza Polski, ale nie wiadomo, czy klub nie będzie chciał się go pozbyć, aby cokolwiek na nim zarobić. W końcu Mili latem kończy się kontrakt z WKS-em i do wzięcia będzie za darmo. Na podpisanie przez niego nowej umowy się bowiem nie zanosi. Sam piłkarz od wszystkiego się odcina. - Zupełnie się nie chcę teraz wypowiadać na temat transferu. Nie jest to dobry moment - stawia sprawę jasno główny zainteresowany.

Na razie, po raz pierwszy po złamaniu nosa, Sebastian Mila wziął udział w meczu sparingowym Śląska. Od razu pokazał się z bardzo dobrej strony i strzelił nawet bramkę. - Jesteśmy zadowoleni po tym meczu, ale to nie oznacza, że tych elementów do poprawienia nie ma. Po to będzie zgrupowanie na Cyprze, żeby udoskonalić te złe momenty w naszej grze. Trzeba się po prostu dobrze przygotować do sezonu. Żadnych większych deklaracji, co mamy zrobić, absolutnie nie można teraz mówić. Kondycja, którą najczęściej teraz udoskonalamy, jest bardzo ważna, ale i elementy taktyczne, i czucie piłki, będą na pewno szalenie istotne - wyjaśnia mózg mistrza Polski.

Wrocławianie na zgrupowanie udają się pod koniec stycznia. Trzech piłkarzy WKS-u kilka dni treningów jednak straci, bowiem uda się na mecz reprezentacji Polski. - Jest to jakiś problem, żeby się zgrywać, ale z drugiej strony to są zawodnicy, którzy trochę już z nami są, a więc się znamy. Poza tym, to duży atut dla nas jako klubu, że ci piłkarze z kadry wrócą z pozytywną energią, bo po reprezentacji tak się właśnie wraca. Zaszczepią nas jako zawodników do tego, że warto starać się i za tym będzie szedł poziom sportowy - podkreślił Sebastian Mila.

Komentarze (5)
Monek-GDA-
25.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Coś mi się wydaje że Mila podpisał kontrakt i to ukrywa żeby na wiosnę grać jeszcze w Śląsku(a nie w rezerwach)... a to oznaczało by klub z polskiej ekstraklasy, bo brak kasy na wykupienie zawo Czytaj całość
avatar
shakira
25.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sebek jest beściakiem w Ekstraklasie mogą mu buty czyścić, tyle w temacie 
avatar
jedyny_taki
25.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie chce rozmawiac o transferze, bo nie ma chetnych zeby go kupić, to o czym tu rozmawiac? :) Nawet Azerowie wyśmiali pomysl medialny, ze podobno chcieli miec u siebie takie drewno. 
avatar
Grek Zorba
25.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jak znam życie to sprawa ma drugie dno, którego ludzie spoza klubu, a nawet poza właścicielem i samym piłkarzem nigdy się nie dowiedzą. Na pewno MIla ma zanadrzu jakąś ofertę, może mu nie płacą Czytaj całość