Tomasz Hajto: Nie wystarczy biegać, trzeba mądrze biegać

Tomasz Hajto po zwycięskim meczu z ukraińskim Illicziweciem Mariupol (3:2) był zadowolony z postawy swoich zawodników i przyznał, że rywalizacja o miejsce w składzie Jagiellonii nabiera rumieńców.

Bramki dla Jagiellonii Białystok w sobotnim spotkaniu strzelili Tomasz Frankowski, Euzebiusz Smolarek i Dawid Plizga, a Łukasz Skowron w końcówce pierwszej połowy obronił rzut karny wykonywany przez Adriana Pukanycza.

- Zwycięstwa nie są najważniejsze, ale one budują pewien obraz w głowach chłopaków. Na pewno nie był to łatwy mecz, gdyż przez ostatnie trzy dni bardzo ciężko pracowaliśmy. W tym czasie mieliśmy sporo biegania w piasku, interwałów i z pewnością można było to przez pierwsze dwadzieścia minut sparingu z Illicziweciem zauważyć. Początkowo nie mogliśmy odpalić, ale po chwili zawodnicy bardziej się zaangażowali i końcówka meczu wyglądała już bardzo dobrze - powiedział serwisowi jagiellonia.pl Tomasz Hajto, trener białostockiej drużyny.

- Wprowadzamy do zespołu nowych zawodników, a to nie jest łatwe. Illicziweć jest mocną drużyną i sparingi właśnie z takimi przeciwnikami coś dają. Umiejętności piłkarskie mamy, ale piłka dziś poszła w tym kierunku, że przez pełne 90 minut trzeba biegać i do tego mądrze biegać - stwierdził Hajto. - Już widać, że rywalizacja o miejsce w składzie się zaczyna, ale trzeba zaczekać aż dojadą Słowik, Kupisz oraz Kim [pierwsza dwójka przebywa na zgrupowaniu reprezentacji Polski, a Koreańczyk załatwia formalności wizowe - red.] i wtedy rozkręci się ona na dobre - kończy trener Jagi.

Źródło: jagiellonia.pl

Komentarze (0)