Środa w Bundeslidze: Guardiola nie podał żadnych nazwisk, bez zmian w Bayernie?

Konrad Kostorz 20 Lutego 2013, 18:56

Niewielkie zmiany w Bayernie

Media wciąż spekulują o możliwych wzmocnieniach Bayernu Monachium, wymieniając nazwiska gwiazd europejskiego i światowego futbolu (Robert Lewandowski, Neymar, Gareth Bale). Okazuje się jednak, że Bawarczycy nie szykują hitowych transferów. - Kiedy patrzę, jak silna jest nasza obecna kadra, sądzę, że latem nie wydarzy się zbyt wiele - ocenia Uli Hoeness.

• Niemcy bezlitośni dla Roberta Lewandowskiego, Polak nadal będzie pauzował

Kiessling nic nie wie o Borussii

Agent Stefana Kiesslinga przyznał niedawno, że doszły go słuchy o zainteresowaniu snajperem Bayeru Leverkusen ze strony Borussii Dortmund. Samemu piłkarzowi nic jednak na ten temat nie wiadomo.

- Jestem całkowicie zaskoczony, dla mnie kwestia transferu nie istnieje - tłumaczy Kiessling. - Nawet jeśli moje nazwisko pojawiło się w kontekście przejścia do BVB, to ja nie chcę wzbudzać żadnego niepokoju u nikogo - dodaje.

Riether zastąpi Junga?

Coraz więcej wskazuje na to, że Sebastian Jung po zakończeniu sezonu opuści Eintracht Frankfurt. Jeden z najlepszych bocznych obrońców Bundesligi może odejść z klubu zaledwie za 2,5 mln euro, a zainteresowanych jego usługami nie brakuje.

Według SportBildu następcą Junga w drużynie Armina Veha może zostać Sascha Riether, który w tym sezonie występuje na wypożyczeniu z FC Koeln w angielskim Fulham i rozegrał już 25 spotkań w Premier League.

Hannover chce zatrzymać Rauscha

Konstantinowi Rauschowi po obecnym sezonie kończy się kontrakt z Hannoverem 96 i do tej pory wydawało się, że nie zostanie przedłużony. Działacze wciąż mają jednak nadzieję, że 22-latek zostanie w ekipie Mirko Slomki.

- Wierzę, że Rausch zdecyduje się kontynuować współpracę z nami. Zaletą takiego rozwiązania byłoby minimalne ryzyko - Konstantin wie, jak wiele dla nas znaczy i jaka jest jego pozycja w drużynie - przyznaje dyrektor sportowy Joerg Schmadtke.

Robben przekonał Heynckesa

W nadchodzących pojedynkach z Werderem Brema oraz Borussią Dortmund Arjen Robben może zagrać w podstawowym składzie mistrzów Niemiec. - Z dużym prawdopodobieństwem mogę powiedzieć, że weźmie udział w dwóch najbliższych spotkaniach - zapowiada Jupp Heynckes.

- Robben bardzo mi zaimponował przeciwko Arsenalowi. Był chętny do gry, dużo biegał i stwarzał zagrożenie pod bramką rywala. To był znakomity występ - chwali podopiecznego szkoleniowiec.

Werder nie oddał Arnautovicia

Marko Arnautović zabrał głos na temat swojego niedoszłego transferu do Dynama Kijów. Jak już informowaliśmy, Ukraińcy oferowali Austriakowi aż 9 mln euro za trzyletni kontrakt. - Werder szybko stwierdził, że mnie nie odda i chce kontynuować ze mną współpracę. Jeśli chodzi o mnie, rozważałem ofertę, którą otrzymałem - zdradza napastnik.

- Jestem zadowolony z gry w Werderze, w najbliższych tygodniach chcę udowodnić moją przydatność do zespołu. Dla mnie liczą się nie pieniądze, ale perspektywy sportowe, dlatego też uznałem, iż nie ma żadnego powodu, by przechodzić do Dynama - tłumaczy Arnautović.