Od początku 2013 roku Ariel Borysiuk nie znajduje uznania w oczach Franco Fody. Szkoleniowiec FC Kaiserslautern przestał włączać 21-latka do meczowej "18" na spotkania 2. Bundesligi.
W związku z pogarszającą się sytuacją reprezentanta Polski media zaczęły spekulować, że Borysiuk jeszcze w lutym opuści Fritz-Walter-Stadion i przeniesie się na wschód Europy, gdzie do końca miesiąca otwarte jest okno transferowe. W kontekście nowego pracodawcy byłego zawodnika Legii najczęściej wymieniano Wołgę Niżny Nowogród, która po 19 kolejkach sezonu zajmuje 13. pozycję w tabeli.
Aby transakcja doszła do skutku, potrzebna była jedynie - wedle doniesień prasowych - zgoda trenera Czerwonych Diabłów, której polski pomocnik ostatecznie nie otrzymał. - Był temat wypożyczenia do Rosji, ale dzisiaj wszystko zostało odwołane przez Niemców. Zostaję w FCK - uciął spekulacje za pośrednictwem portalu Twitter Borysiuk.
Kaiserslautern w tym sezonie rozegra jeszcze co najmniej 12 meczów o punkty. Niewykluczone, że ekipa Borysiuka o awans do Bundesligi powalczy w barażach, bowiem zajmuje trzecią lokatę w tabeli, tracąc do wicelidera 10 "oczek" i wyprzedzając kolejny zespół o 6 punktów.