Stanislav Levy: Legia zrobiła właściwie maksimum, aby zdobyć mistrzowski tytuł

W sobotę piłkarze Śląska Wrocław zmierzą się z Widzewem Łódź. - W drużynie widać gorączkę przed tym meczem - mówi szkoleniowiec mistrza Polski, Stanislav Levy.

- Myślę, że w drużynie widać gorączkę przed tym startem, ponieważ ten okres przygotowawczy był długi. Najwyższy czas, żeby liga znów się rozpoczęła. Chcę wierzyć, że jesteśmy dobrze przygotowani do rundy wiosennej, ale sama runda naprawdę pokaże, czy rzeczywiście tak jest - powiedział Stanislav Levy, trener Śląska Wrocław.

Trener mistrzów Polski żałuje, że w jego drużynie nie ma już Tomasza Jodłowca, który zdecydował się na transfer do Legii Warszawa. - Ogromna jest dla nas strata Tomasza Jodłowca. Powoduje to pewne problemy, ponieważ doszło do niej tuż przed startem rundy i trudno było na to reagować. Myślę, że możemy się zgodzić co do tego, że Tomasz Jodłowiec jest jednym z najlepszych obrońców w ekstraklasie. Zrekompensować tę stertę nie będzie łatwo. Wierzę, że zawodnicy, którzy na jego pozycji dostaną szanse, potwierdzą swoją wartość - zaznaczył szkoleniowiec.

Trener mistrza Polski odniósł się także do walki o tytuł przyznawany najlepszej drużynie w kraju i jest pod wrażeniem transferów Legii Warszawa. Co ciekawe, zespół ze stolicy ma się jeszcze wzmocnić. - Legia zrobiła właściwie maksimum, aby zdobyć mistrzowski tytuł. Wykorzystała wszystkie możliwości. Wzmocnił się także Lech Poznań. O ile wiem, to także Łukasz Broź ma jeszcze przyjść do Legii Warszawa i to nie jest koniec tych wzmocnień - zaskakująco stwierdził Stanislav Levy.

Śląsk zimą nie był natomiast aktywny na rynku transferowym. - Jeżeli by nie mieli przyjść zawodnicy, którzy będą wzmocnieniem, to byłoby dobrze, aby drużyna została taka, jak była, co jednak się nie udało - skomentował szkoleniowiec nawiązując do straty swojego stopera.

Wrocławianie rozglądają się już za piłkarzem, który załatałby dziurę w obronie. - Od momentu, jak Tomek Jodłowiec odszedł z naszego klubu, to mam na stole trzydziestu życiorysów obrońców z całego świata - powiedział Czech.

Źródło artykułu: