Decyzja w sprawie Lewandowskiego ostro skrytykowana. "To szalone i niezrozumiałe"

Nie milkną echa wyroku Trybunału Związkowego DFB, który złagodził karę dla Roberta Lewandowskiego. Z decyzją podjętą w ostatniej instancji nie zgadza się szef Komitetu Kontroli niemieckiej federacji.

Niemiecka federacja piłkarska oraz Sąd Sportowy DFB uznały, że Robertowi Lewandowskiemu za czerwoną kartkę otrzymaną w pojedynku z Hamburgerem SV należy się zawieszenie na trzy kolejki. Borussia Dortmund złożyła jednak kolejne odwołanie i w miniony piątek Trybunał Związkowy DFB złagodził karę do dwóch spotkań przymusowej przerwy w grze. W efekcie "Lewy" mógł wystąpić w 24. kolejce Bundesligi przeciwko Hannoverowi 96 i zdobył w tym meczu dwie bramki.

Werdykt trybunału najpierw skrytykowali działacze Die Roten, którzy uznali, że Borussia jest traktowana korzystniej od innych zespołów, a następnie szef Komitetu Kontroli DFB. - Decyzja o skróceniu kary? To szalone i niezrozumiałe! Zagranie Lewandowskiego absolutnie zasługiwało na karę trwającą trzy spotkania. Widzieli to wszyscy poza Trybunałem Związkowym oraz oczywiście Borussią Dortmund - powiedział Anton Nachreiner.

Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.

- Rozumiem wściekłość innych klubów Bundesligi z powodu werdyktu, który zapadł. Sam jestem mocno rozczarowany i muszę przemyśleć, czy jest sens, abym dalej piastował mój urząd - dodał Nachreiner, który podjął pierwotną decyzję w sprawie zawieszenia Lewandowskiego.

Występ polskiej gwiazdy nie tylko pomógł Borussii w zwycięstwie 3:1 nad Hannoverem, ale też sprawił, że "Lewy" powrócił na czoło klasyfikacji strzelców. Po 24 kolejkach snajper BVB ma w dorobku, podobnie jak Stefan Kiessling z Bayeru Leverkusen, 16 goli.

Komentarze (15)
avatar
abak
5.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lewy idzie na króla strzelców i chyba to boli Niemców najbardziej :( 
avatar
maziniopl
5.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Walić to bo atakował piłkę a nie nogi a to co zrobił Javi Martinez w pucharze z lewym to była czysta czerwień a dostał tylko żółć 
avatar
kris31
5.03.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
na moje to nawet czerwonej kartki nie bylo tylko żółta bo faul martineza był brutalniejszy niz lewego 
avatar
Nyctereutes
5.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ich pogięło. Lewy powinien pauzować jak za normalną czerwoną kartkę. A ci najchętniej by go usadzili na pół rundy. Co więcej, ciekawe ile meczy zawieszenia dostał niejaki pan VdV, otwarcie mówi Czytaj całość
avatar
grzegi27
5.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zdania w tej sprawie nie miałem, nie mam i nie będę miał bo najzwyczajniej nie mam porównania. Nie wiem co zasługuje na 2 a co na 3 mecze pauzy. Zastanawia mnie tylko jedno... Lewy i tak już wr Czytaj całość