W Bytomiu kończy się budowa zadaszenia

Brak zadaszenia był głównym problemem bytomskiego klubu w batalii o przyznanie licencji na grę w ekstraklasie. Do tej pory obiekt posiadał daszek, pod którym mieściło się ledwie kilkaset krzesełek. Kilka tygodni temu został on jednak zlikwidowany, a w jego miejsce stanęła konstrukcja przypominająca tę ze stadionu miejskiego w Poznaniu, gdzie swoje mecze rozgrywa Lech.

W tym artykule dowiesz się o:

Konstrukcja jest już gotowa, ale prowadzone są jeszcze prace nad ułożeniem poszycia dachowego. Wszystko łudząco przypomina rozciąganie żagli. Dach ma być gotowy do soboty 13 września, a właśnie tego dnia na bytomskim obiekcie odbędzie się mecz z Polonią Warszawa. Ze względu na prowadzone do tej pory prace meczu nie zobaczą jeszcze fani z Warszawy.

Jak podkreślają jednak przedstawiciele Ośrodka Sportu i Rekreacji, który zarządza stadionem przy ulicy Olimpijskiej, najbardziej czasochłonnym etapem modernizacji będzie uporządkowanie obiektu po zakończeniu prac. Na 26 września zaplanowano bowiem w Bytomiu mecz z Górnikiem Zabrze, na który organizatorzy będą musieli wpuścić także kibiców przyjezdnych. Aby wszystkie usterki udało się usunąć na czas, o pomoc poproszono kibiców niebiesko-czerwonych. Dzięki wolontariuszom obiekt Polonii zostanie przygotowany do rozgrywek w wyznaczonym terminie.

Źródło artykułu: