Koniec sagi o Anelce / Francuz chce grać w Chelsea

Maciej Krzyśków 10.01.2008, 20:23

Agent napastnika Boltonu Wanderers i reprezentacji Francji Nikolasa Anelki - Doug Pingisi w wypowiedzi dla L'Equipe oznajmił, że jego klient życzy sobie, aby do końca obecnego tygodnia został definitywnie wytransferowany do Chelsea Londyn. - Nicolas naprawdę chce iść na Stamford Bridge - ogłosił Pingisi i zdradził, że decydującą rolę w tym transferze odgrywają sportowe ambicje byłego zawodnika Arsenalu Londyn, Realu Madryt czy FC Liverpoolu.

W tym artykule dowiesz się o:

Tymczasem angielskie media poinformowały, że Bolton odrzucił ofertę 12 mln funtów za transfer Anelki. Po wypowiedzi agenta Francuza wszystko wskazuje na to, że niebawem kluby ponownie usiądą do rozmów.

- Nicolas jest spokojny. Cieszy się, że znajduje się na pierwszym miejscu na liście życzeń The Blues i ma nadzieję, że jeszcze w tym tygodniu oba kluby dojdą do porozumienia - dodał Pingisi.

Perspektywa walki o czołowe miejsce w Premiership, start w Lidze Mistrzów - oto powody, dla których Anelka jest zdeterminowany trafić do Londyny podczas zimowego okienka transferowego. - Dla mojego klienta to naprawdę ważna rzecz, że znalazł się klub, dzięki któremu znowu będzie miał okazję na co dzień grać o największe trofea - oświadczył Doug Pingisi.