Zmniejszą kolejki

6-7 tysięcy kibiców na meczu ligowym to przeciętny wynik. Podczas spotkania piątej kolejki ekstraklasy Ruchu z Cracovią na trybunach mogło zasiąść więcej fanów. Jednak w związku z dużymi kolejkami przed kasami część kibiców zamiast obejrzeć mecz wróciła do domów.

W tym artykule dowiesz się o:

Przez większą część pierwszej części pojedynku Niebieskich z Pasami kibice wchodzili na stadion. Najpierw musieli stać w ogromnej kolejce do kasy aby kupić bilet, a następnie w niewiele mniejszej do bram stadionu, gdzie poddawani zostawali kontroli.

Wszystko przez to, że działacze Ruchu, jako jedni z pierwszych w Polsce zdecydowali, że na stadion mogą wejść tylko posiadacze identyfikatorów lub karnetów. Część kibiców dopiero przed meczem wyrabia sobie identyfikator i dlatego przed kasami tworzą się ogromne kolejki. Drugim powodem zatorów przed meczami w Chorzowie jest remont obiektu przy Cichej (trwa budowa nowego budynku klubowego).

W klubie zapowiadają, że sytuacja z meczu z Cracovią nie powtórzy się podczas najbliższego pojedynku z Jagiellonią Białystok. Działacze otworzą większą liczbę kas, z czego jedna będzie służyła wyłącznie do zakupu identyfikatorów, które można nabywać również drogą internetową.

Źródło artykułu: