Przez większą część pierwszej części pojedynku Niebieskich z Pasami kibice wchodzili na stadion. Najpierw musieli stać w ogromnej kolejce do kasy aby kupić bilet, a następnie w niewiele mniejszej do bram stadionu, gdzie poddawani zostawali kontroli.
Wszystko przez to, że działacze Ruchu, jako jedni z pierwszych w Polsce zdecydowali, że na stadion mogą wejść tylko posiadacze identyfikatorów lub karnetów. Część kibiców dopiero przed meczem wyrabia sobie identyfikator i dlatego przed kasami tworzą się ogromne kolejki. Drugim powodem zatorów przed meczami w Chorzowie jest remont obiektu przy Cichej (trwa budowa nowego budynku klubowego).
W klubie zapowiadają, że sytuacja z meczu z Cracovią nie powtórzy się podczas najbliższego pojedynku z Jagiellonią Białystok. Działacze otworzą większą liczbę kas, z czego jedna będzie służyła wyłącznie do zakupu identyfikatorów, które można nabywać również drogą internetową.