Szczęśliwy remis Wyspiarzy - relacja z meczu Cracovia - Flota Świnoujście

W meczu kończącym 30. kolejkę I ligi Cracovia zremisowała u siebie z Flotą Świnoujście 1:1. To dobry wynik dla Wyspiarzy, którzy w środę grają jeszcze zaległe spotkanie z Sandecją Nowy Sącz.

Cracovia już w pierwszej połowie mogła rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść. Przed przerwą drużyna Wojciecha Stawowego miała dwie stuprocentowe sytuacje Marcina Budzińskiego i Krzysztofa Danielewicza , ale obaj przegrali pojedynki z Grzegorzem Kasprzikiem. Flota odpowiedziała w tym czasie tylko jednym strzałem Sebastiana Olszara z 20 metrów.

Przez większą część czasu w pierwszej odsłonie Flota miała problemy z wyjściem z własnej połowy, ale niemal do końca udawało jej się uniknąć straty bramki. Pasy objęły prowadzenie niemal w ostatniej akcji przed przerwą, kiedy Vladimir Boljević huknął z 25 metrów nie do obrony dla Kasprzika.

Po zmianie stron Cracovia nie dominowała nad Wyspiarzami tak jak w pierwszej połowie, ale nic nie zapowiadało tego, że może stracić zwycięstwo. W 56. i 58. minucie Kasprzik był w opałach po strzałach Danielewicza. W 65. minucie zakotłowało się w polu karnym gospodarzy i zmierzającą do siatki piłkę po strzale Olszara zatrzymał przed linią bramkową Bojan Puzigaca.

W 74. minucie Pasy dały się zaskoczyć po wrzucie z autu. Grę w ten sposób wznowił Radosław Jasiński, wrzucając piłkę w pole karne Cracovii, gdzie Krzysztof Nykiel zagłówkował tak niefortunnie, że piłka trafiła na dalszy słupek do zamykającego akcję Arkadiusza Aleksandra , a ten z bliska wpakował ją do siatki.

Po stracie prowadzenia Cracovia ponownie zamknęła Flotę na jej połowie, ale nie udało jej się zmusić do kapitulacji Kasprzika. Najbliżej byli Saidi Ntibazonkiza i Vladimir Boljević, ale strzał z ostrego kąta tego pierwszego bramkarz gości sparował na rzut rożny, a "główkę" tego drugiego obronił dosłownie na linii bramkowej.
Cracovia - Flota Świnoujście 1:1 (1:0)

1:0 - Boljević 45'
1:1 - Aleksander 74'

Składy:

Cracovia: Pilarz - Nykiel, Żytko, Kosanović, Puzigaca - Danielewicz (69' Ntibazonkiza), Dąbrowski, Budziński - Bernhardt, Boljević, Dudzic (46 Zejdler).

Flota: Kasprzik - Fryc, Zalepa, Stasiak, Jasiński - Niedziela, Niewiada, Bodziony - Nnamani (60' Aleksander), Olszar (81' Opałacz) - Nwaougu (90+1' Arifović).

Żółte kartki: Dudzic, Żytko, Bernhardt (Cracovia) oraz Niewiada, Niedziela (Flota).

Czerwona kartka: Niedziela /90+4' za dwie żółte kartki/.

Sędzia: Tomasz Radkiewcz (Łódź).

Widzów
: 8295.

Komentarze (4)
flotaoldboy
20.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szczęście, podobno sprzyja lepszym. 
avatar
Teken
19.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sandecja jest w stanie spłatać Flocie psikusa, więc po tym weekendzie szanse na awans bardzo wzrosły. 
avatar
ZETAFON
19.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zawisza musi teraz grać swoje i nie patrzeć na innych a ,,droga do raju'' stoi otworem.Bezpośrednie starcia z Termalicą i Flotą będą rarytasem i ,,kropką nad i''.Zawisza ma lepszą sytuację w ma Czytaj całość
avatar
aninianin
19.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To bardzo dobry wynik dla Zawiszy