Jeden z hiszpańskich portali ocenił pracę trenera oraz zarządu Recreativo Huelva w sezonie 2012/2013. Ekipa z Andaluzji miała walczyć o pierwszą szóstkę w Segunda Division, jednak ostatecznie uplasowała się dopiero na dwunastej pozycji. Ocenę działaczy klubu dziennikarze rozpoczęli od niepowodzeń.
"Jednym z największych błędów Recreativo w sezonie 2012/2013 było sprowadzenie Pawła Brożka" - można przeczytać na portalu. Polski napastnik w pierwszej części sezonu często pojawiał się w podstawowym składzie, jednak ostatecznie rozgrywki zakończył z zaledwie dwoma bramkami.
W ocenie podkreśla się wartość Brożka i to, że sam zawodnik miał zupełnie nie współgrać z koncepcją trenera Sergi Barjuana: "Nie dopuszczalne jest, aby piłkarz pobierający pensję, nie pasował do schematu gry drużyny".
Były Wiślak wciąż ma ważną przez rok umowę z hiszpańskim II-ligowcem, lecz wszyscy są przekonani o jego przedwczesnym odejściu. W prasie podkreślano ostatnio, że sam zawodnik zrezygnował już z opłacania mieszkania wynajętego w Huelvie.