MP juniorów starszych: Cracovia liderem, Legia gorsza tylko o bramkę

Za nami 1. kolejka turnieju finałowego mistrzostw Polski juniorów starszych (U-19). Po pierwszych meczach liderem jest Cracovia, a tuż za nią plasuje się Legia Warszawa.

W tym artykule dowiesz się o:

Turniej finałowy rozgrywany jest od czwartku do poniedziałku na terenie województwa kujawsko-pomorskiego na stadionach w Grudziądzu, Świeciu i Nowym. Do finału awansowali mistrzowie czterech grup lig makroregionalnych: Cracovia, Legia, Arka Gdynia i Ruch Chorzów.

Na inaugurację mistrzostw Legia pokonała 5:2 broniącą tytułu Arkę. Legioniści prowadzili już 5:0 po hat-tricku Jakuba Araka i golach Grzegorza Tomasiewicza oraz Daniela Rosińskiego, ale w ostatnim kwadransie dała sobie wbić dwie bramki Sebastianowi Bartlewskiemu, którego trafienia zadecydowały w efekcie o tym, że Wojskowi nie zostali liderem.

W drugim meczu bowiem Cracovia pokonała Ruch aż 5:1! Spotkanie dobrze zaczęło się dla Niebieskich, którzy prowadzili po golu Patryka Kurasia, ale odpowiedź Pasów była miażdżąca. Dla drużyny Pawła Zegarka trafiali Krzysztof Szewczyk (dwa razy), Krzysztof Ropski, Mariusz Panek oraz Paweł Piątek.

Krzysztof Szewczyk - strzelec dwóch bramek dla Cracovii
Krzysztof Szewczyk - strzelec dwóch bramek dla Cracovii

Wyniki 1. kolejki:

Legia Warszawa - Arka Gdynia 5:2 (3:0)
1:0 - Arak 17'
2:0 - Arak 30'
3:0 - Arak 33'
4:0 - Tomasiewicz 53'
5:0 - Rosiński 66'
5:1 - Bartlewski 79'
5:2 - Bartlewski 90'

Ruch Chorzów - Cracovia 1:5 (1:1)
1:0 - Kuraś 9'
1:1 - Szewczyk 29'
1:2 - Szewczyk 46'
1:3 - Ropski 54'
1:4 - Panek 69'
1:5 - Piątek 90'

Tabela turnieju finałowego mistrzostw Polski juniorów starszych:

MDrużynaMPktBramki
1. Cracovia 1 3 5:1
2. Legia Warszawa 1 3 5:2
3. Arka Gdynia 1 0 2:5
4. Ruch Chorzów 1 0 1:5

Kalendarz kolejnych gier:

22 czerwca:
(16:30) Arka Gdynia - UKS Ruch Chorzów (Świecie) - g. 16:30
(16:30) Cracovia - Legia Warszawa (Nowe) - g. 16:30

24 czerwca:
Legia Warszawa - UKS Ruch Chorzów (Grudziądz) g. 11:30
Arka Gdynia - Cracovia (Nowe) - g 11:30

Źródło artykułu: