Faworytem środowej potyczki są kielczanie, dla których spotkanie w Zabierzowie będzie pierwszym meczem w tych rozgrywkach w obecnym sezonie. Gospodarze natomiast w pierwszej rundzie wygrali w Bydgoszczy z drugoligowym Zawiszą 1:0. Bramkę dla Kmity zdobył wówczas Paweł Wasilewski. Warto dodać, że tamto spotkanie, rozegrane 26 sierpnia, było ostatnim meczem o stawkę, w którym Kmita zdołał przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Podopieczni Roberta Moskala nie wygrali bowiem w lidze od sześciu kolejek, co sprawiło, że zajmują obecnie dopiero 13. miejsce w tabeli.
W zupełnie innej sytuacji są kielczanie, którzy w sobotę, przegrywając w polu z Odrą, po raz pierwszy po pięciu z rzędu zwycięstwach stracili punkty. Do Zabierzowa Korona pojedzie jednak w mocno osłabionym składzie. Trener Gąsior da odpocząć aż siedmiu podstawowym piłkarzom. W spotkaniu z Kmitą, na pewno nie zobaczymy obrońców Roberta Bednarka i Marka Szyndowskiego, pomocników Cezarego Wilka, Pawła Sobolewskiego, Mariusza Zganiacza i Jacka Kiełba, a także napastnika Ediego Andradiny. - Nie jadą, ponieważ chcę dać im odpocząć. W najbliższym czasie czeka nas bowiem prawdziwy maraton. W ciągu 20 dni zagramy aż sześć spotkań - tłumaczy szkoleniowiec Korony.
Tym samym szansę na pokazanie swoich umiejętności będą mieli na co dzień mniej grający piłkarze, m. in. Paweł Sasin, Paweł Kal, czy Adrian Kasztelan. Pewny gry może też być powracający po kontuzji Brazylijczyk Hernani.
Jednym z tych, na którego kielczanie muszą zwracać szczególną uwagę, jest były gracz Korony, Piotr Bagnicki. 28-letni napastnik występował w kieleckim klubie w sezonie 2006/2007. W obecnych rozgrywkach zdobył dla Kmity jedną z czterech bramek. Spotkanie w Zabierzowie rozpocznie się w środę o godzinie 16.00 na stadionie przy ulicy Sportowej.
Kmita Zabierzów – Korona Kielce / śr 24.09.2008 godz. 16:00
Przewidywane składy:
Kmita Zabierzów: Różalski - Kościukiewicz, Paknys, Cios, Romuzga - Bębenek, Gawęcki, Zawadzki, Bagnicki - Fabianowski, Szwajdych.
Korona Kielce: Cierzniak - Szajna, Nawotczyński, Markiewicz, Mójta - Kal, Kasztelan, Nowak, Sasin - Michałek, Gawęcki.
Sędzia: Paweł Pskit (Łódź).