Sparingowo: Widzew remisuje z Termalicą

Podczas drugiego dnia obozu przygotowawczego zawodnicy Widzewa Łódź zmierzyli się w meczu sparingowym z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1.

Przed rozpoczęciem wtorkowego spotkania trener Radosław Mroczkowski miał spory problemy z zestawieniem linii defensywnej swojego zespołu. Ostatecznie zdecydował się wystawić w pierwszej połowie na środku obrony duet Piotr Mroziński - Michał Płotka, którzy na tej pozycji grają tylko z konieczności. Na lewej obronie został wystawiony testowany Dawid Abramowicz, który był jednym z dwóch sprawdzanych graczy w I połowie. Bowiem na środku pomocy zagrał Marcel Kotwica.

Początek spotkanie nie obfitował w sytuacje strzeleckie obu drużyn, które na pierwsze strzały - na dodatek niecelne - czekały aż do 20 minuty. Swoich sił próbował m.in. Michał Płotka, który zdecydował się na uderzenie z dystansu. Piłka zmierzała w światło bramki, lecz golkiper pierwszoligowej Termaliki nie miał najmniejszych problemów z obronieniem tego strzału. W 29. minucie na prowadzenie wyszli gracze z Niecieczy, którzy zdobyli bramkę po rzucie rożnym. Na bramkę Widzewa uderzał najpierw Kamil Moskal, który trafił w słupek. Jednak do futbolówki dopadł Dawid Sołdecki, który bez najmniejszych problemów wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Gracze z Małopolski cieszyli się z prowadzenia tylko pięć minut, kiedy to Veljko Batrović uderzeniem z najbliższej odległości doprowadził do remisu. Do końca pierwszej połowy atakował zespół gości, który w 30. minucie dokonał wymiany całego składu. Ale dobrze w bramce łodzian spisywał się Maciej Mielcarz, który popisał się kilkoma ładnymi paradami.

Widzew zremisował z Termalicą 1:1 (fot. RTS Widzew Łódź - widzew.pl)
Widzew zremisował z Termalicą 1:1 (fot. RTS Widzew Łódź - widzew.pl)

Na drugą połowę czerwono-biało-czerwoni wyszli w zmienionym i jednocześnie odmłodzonym składzie. Na placu gry pojawili się m.in. zawodnicy z zespołu Młodej Ekstraklasy, jak choćby Bartłomiej Grube, a także spora ilość testowanych zawodników, wśród której byli tacy gracze, jak choćby Bartosz Widejko oraz Łukasz Staroń.

Druga połowa dostarczyła o wiele mniej emocji, aniżeli pierwsza odsłona spotkania. Było w niej więcej walki, o czym na własnej skórze przekonał się David Kwiek. Testowany przez Widzew zawodnik został uderzony nos i musiał zakończyć swój udział w tym spotkaniu. Jedna nie oznacza to, że żadna z drużyn nie stworzyła sobie sytuacji. Okazję miały oba zespoły, a najlepszą z nich miał gracz Widzewa Mariusz Rybicki. Jednak piłka po jego uderzeniu nieznacznie minęła bramkę rywala. Piłkarze obu drużyn do końca walczyli o uzyskanie korzystnego wyniku, lecz żadnemu z nich nie udało się zdobyć zwycięskiego gola.

Widzew Łódź - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 1:1 (1:1)
0:1 - Sołdecki (29')
1:1 - Batrović (34')

Składy:

Widzew: Mielcarz (46' Krakowiak) - Bartkowski (46' Stępiński), Mroziński (46' Nowak), Płotka (46' Augustyniak), Abramowicz (46' Tomczyk, 69' Idzikowski) - Kaczmarek (46' Rybicki), Kasprzak (46' Grube, 60' Rozwandowicz), Kotwica (46' Kowalski), Batrović (46' Kwiek, 71' Grube), Alex (46' Widejko) - Pawłowski (46' Staroń).

Termalica: Kaprzik - Moskal, Kopacz, Sołdecki, Skołorzynski - Ceglarz, Piekarski, Kaczmarczyk, Foszmańczyk, Olszar - Pląskowski. Zagrali też: Nowak - Piątek, Czerwiński, Pleva, Pielorz - Biskup, Horvath, Rybski, Piotrowski - Sobczak, Drozdowicz.

Widzów: 100.

Źródło artykułu: