Podczas środowego meczu kontrolnego Polonii Bytom z Zagłębiem Sosnowiec prezes bytomskiego klubu Kazimierz Heil ściskał w dłoni rulon dokumentów. Jak się później okazało, były to umowy gotowe do podpisu dla pięciu zawodników niebiesko-czerwonych.
W autokarze wiozącym piłkarzy z Ptakowic do Bytomia, skąd po obiedzie drużyna ruszyła na zgrupowanie do Jarocina, podpis pod kontraktem złożył m.in. Marcin Kowalski, ostatnio broniący barw Sandecji Nowy Sącz, który związał się z Polonią roczną umową.
Umowy parafowali też Kamil Zalewski, który będzie grał w Bytomiu przez rok, Mirosław Kuczera i Kamil Walesa podpisali umowy na dwa lata, zaś Norbert Radkiewicz związał się z bytomskim klubem do 30 czerwca 2016 roku.
Po powrocie drużyny ze zgrupowania w Wielkopolsce podpisy pod kontraktami złożą też Mateusz Mika, Jakub Sypniewski, Dawid Mróz i Wojciech Mróz. Wszyscy ci gracze porozumieli się już z klubem w sprawie warunków kontraktu.
Ofert nowych kontraktów nie otrzymali z kolei Michał Płókarz i Damian Jaroń, których umowy wygasły z końcem czerwca i poszukują obecnie nowych pracodawców. Ten pierwszy przebywał ostatnio na testach w Chojniczance Chojnice, ale angażu w ekipie beniaminka I ligi wywalczyć nie zdołał.