Pierwszoligowiec znalazł inwestora. Teraz już z górki?

Materiały prasowe / Kotwica Kołobrzeg / Na zdjęciu: piłkarze Kotwicy Kołobrzeg
Materiały prasowe / Kotwica Kołobrzeg / Na zdjęciu: piłkarze Kotwicy Kołobrzeg

Wygląda na to, że Kotwica Kołobrzeg powoli wychodzi na prostą. Trener Ryszard Tarasiewicz może odetchnąć z ulgą, ponieważ - jak podał Norbert Skórzewski - klub może zażegnać kryzys finansowy.

W tym artykule dowiesz się o:

Kotwica Kołobrzeg stoi przed szansą na zakończenie swoich problemów finansowych. Przedstawiciel Betclic I ligi jest bliski podpisania umowy z nowym inwestorem, co ma nastąpić na początku stycznia.

W ostatnim roku Kotwica zmagała się z wieloma trudnościami, w tym z opóźnieniami w wypłatach dla piłkarzy. Z tego powodu z drużyną pożegnali się Jonathan Junior i Olaf Nowak. Dziennikarz Norbert Skórzewski informował wcześniej o zaawansowanych negocjacjach z potencjalnym inwestorem.

"Wszystko praktycznie dogadane. Od stycznia zajdą zmiany w funkcjonowaniu Kotwicy Kołobrzeg" - napisał w środę Skórzewski na portalu X.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wow! Fantastyczna przewrotka w Brazylii

Pomimo zmian, Adam Dzik, dotychczasowy prezes klubu, prawdopodobnie pozostanie na swoim stanowisku. "Kluczowa kwestia, która wyklarowała się na przestrzeni negocjacji - pomimo wejścia nowych ludzi, Adam Dzik najprawdopodobniej pozostanie w klubie" - przekazał Skórzewski.

Podopieczni Ryszarda Tarasiewicza walczą o utrzymanie. Kotwica zajmuje 15. miejsce na zapleczu PKO Ekstraklasy, mając jednopunktową przewagę nad strefą spadkową.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty