Testowany przez Górnika Zabrze podczas zgrupowania w Słowenii obrońca Rafał Kosznik podpisał kontrakt ze śląskim klubem. Wcześniej zawodnik rozwiązał umowę z GKS-em Bełchatów, barw którego bronił w rundzie wiosennej minionego sezonu.
Przed tygodniem gremium PZPN rozstrzygnęło, że kontrakt 28-latka z bełchatowskim klubem wciąż jest ważny. Po powrocie zabrzan z obozu defensor trenował z rezerwami GKS-u, ale w środę spotkał się z włodarzami Brunatnych, by porozmawiać o swojej przyszłości.
Ostatecznie zarząd klubu z Bełchatowa poszedł piłkarzowi na rękę i za porozumieniem stron rozwiązał kontrakt, który kilka tygodni temu został automatycznie przedłużony do końca czerwca 2014.
Krótko po tym fakcie Kosznik pojawił się w Zabrzu, gdzie podpisał umowę 3-letnią z Górnikiem. Na śląskim klubie ciąży zakaz transferowy, na mocy którego nie może dokonywać transferów gotówkowych, pozyskując wyłącznie zawodników dostępnych z wolnego transferu.
- Bardzo cieszymy się, że ostatecznie udało nam się doprowadzić do podpisania kontraktu przez Rafała Kosznika - podkreśla Krzysztof Maj, wiceprezes zabrzańskiego klubu ds. sportowych. - Okres rehabilitacji Mariusza Magiery przedłuża się, nie ukrywamy więc, że bardzo liczymy teraz na Rafała.
W trójkolorowych barwach nowy nabytek klubu z Roosevelta zadebiutuje już w piątkowym meczu z Wisłą Kraków. Znalazł się bowiem w gronie piłkarzy, których Adam Nawałka posłał do boju z Białą Gwiazdą od pierwszego gwizdka sędziego.
W górniczym zespole - obok Kosznika - od pierwszych minut zadebiutują także Maciej Małkowski i Radosław Sobolewski. Pavels Steinbors, Tomasz Wełnicki, Maciej Mańka, Łukasz Madej i Szymon Skrzypczak rozpoczną z kolei mecz na ławce rezerwowych.