Niemieckie media: Sebastian Boenisch pewniakiem w Bayerze, będzie grał w LM

Na początku przygotowań Polak miał pewne braki, ale zrobił krok naprzód i spełnia oczekiwania sztabu szkoleniowego, a jego pozycja w wyjściowej jedenastce nie jest zagrożona.

Gdy na początku lipca Sebastian Boenisch wrócił do klubu po urlopie, niemieckie media dostrzegły u niego nadwagę. Piłkarz sam przyznawał, że nie jest w najlepszej kondycji i czeka go sporo pracy.

Sądząc po ostatnich występach 26-latka oraz doniesieniach prasy zza naszej zachodniej granicy, Boenisch osiągnął już optymalną dyspozycję i w nadchodzących spotkaniach o stawkę będzie pierwszym wyborem trenera Samiego Hyypii.

W przedsezonowej prognozie lokalnego portalu rp-online, reprezentant Polski znalazł się w grupie ośmiu pewniaków do gry w wyjściowej jedenastce obok Bernda Leno, Omera Topraka, Larsa Bendera, Stefana Reinartza, Sidneya Sama, Heung-Min Sona oraz Stefana Kiesslinga. Według dziennikarzy, ci zawodnicy na niespełna tydzień przed pierwszym spotkaniem o stawkę nie muszą obawiać się konkurencji.

Jedynym rywalem Boenischa do gry na lewej obronie jest 19-letni Kostas Stafylidis, pozyskany za 1,5 mln euro. - To interesujący zawodnik - przyznawał kilka tygodni temu Rudi Voeller. Obiecujący Grek wystąpił w kilku meczach kontrolnych, jednak najwidoczniej nie zaprezentował się tak dobrze, jak bardziej doświadczony kadrowicz Waldemara Fornalika.

Aptekarze w nadchodzącym sezonie wystąpią nie tylko w Bundeslidze i Pucharze Niemiec, ale także w Lidze Mistrzów. Przed dwoma laty Bayer dotarł do 1/8 finału tych rozgrywek.

Przewidywana jedenastka Bayeru: Leno - Hilbert (Donati), Spahić (Wollscheid), Toprak, Boenisch - Bender, Reinartz, Castro (Rolfes) - Sam, Son - Kiessling.

Źródło artykułu: