Działania sił prewencyjnych Policji mają na celu wychwycenie kibiców, którzy podczas meczu użyli pirotechniki, łamiąc tym samym ustawę o bezpieczeństwie imprez masowych.
- Podczas meczu pomiędzy PGE GKS-em Bełchatów a GKS-em Katowice kibice obu drużyn odpalili race. Po meczu zostali oni zatrzymani i są legitymowani. Działania te mają na celu ustalenie tożsamości sprawców w celu późniejszego ich ukarania - wyjaśnia w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl st. aspirant Piotr Rokita, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bełchatowie.
W celu usprawnienia działań został zamknięty cały stadion, a nie jedynie trybuna zajmowana przez najzagorzalszych fanów Brunatnych oraz sektor gości. - Decyzją sił prewencyjnych Policji podjęto decyzję, że w celu ustalenia sprawców należy przed opuszczeniem stadionu wylegitymować każdego po kolei - dodaje nasz rozmówca.
Wśród osób zatrzymanych znaleźli się także dziennikarze i inni przedstawiciele mediów, w tym także ci ze Śląska. - Nie sądzę, by dziennikarze także byli w tej legitymowani. O tym, że tak się stało nawet nie wiedziałem. Weryfikacji podlegają jedynie dane kibiców zgromadzonych na trybunach, które potem będą konfrontowane z nagraniami z monitoringu - podkreśla oficer bełchatowskiej KPP.
Środowe spotkanie zgromadziło na trybunach ponad 2 tys. kibiców, spośród których wszyscy muszą przejść przez proces weryfikacji danych. Nie jest znany przewidywany czas trwania działań policyjnych. - Trudno jest określić czas trwania procedur. Kibice będą stopniowo zwalniani do domów zaraz po przeprowadzeniu wszelkich niezbędnych procedur - zapewnia Rokita.
Na kibiców, którzy zostaną zidentyfikowani i postawieni w stan oskarżenia nałożone zostaną prawdopodobnie kary grzywny i zakazy stadionowe.
Były gwałty i była brutalność. Ale czego można się było spodziewać po latach butnej pychy (nadludzi), połączonej z ludobójstwem i terrorem okupacji. Polacy i Żydzi za t Czytaj całość
Nie mniej jednak przykład Poznania jest słaby. Lepszym był by Wrocław. PoznańPozdrawiam
P.S.
Mam nadzieje nie padłeś na r.j zbyt mocno
:D Czytaj całość