Pojedynek rozpoczął się zgodnie z oczekiwaniami, ponieważ w 14. minucie po świetnym podaniu Mario Balotellego na czystą pozycję wyszedł Andrea Poli i strzałem w długi róg otworzył wynik. Dla środkowego pomocnika był to debiut w Serie A w czerwono-czarnych barwach.
Prowadzenie ekipy Massimiliano Allegriego utrzymało się przez nieco ponad kwadrans. Po półgodzinie gry Luca Toni wyskoczył wyżej od Kevina Constanta i celną "główką" nie dał szans Christianowi Abbiatiemu.
Po zmianie stron 36-letni Toni znów oszukał defensywę Milanu. Tym razem po centrze Bosko Jankovicia były reprezentant Włoch okazał się sprytniejszy od Cristiana Zapaty i ponownie uderzając futbolówkę głową wpisał się na listę strzelców!
W końcówce remis dla mediolańczyków próbowali uratować Balotelli, Robinho, Riccardo Montolivo oraz debiutujący we włoskiej ekstraklasie Andrea Petagna, ale bez skutku! Hellas Werona bronił się szczęśliwie i skutecznie, odnosząc nieoczekiwane zwycięstwo na inaugurację.
Hellas Werona - AC Milan 2:1 (1:1)
0:1 - Poli 14'
1:1 - Toni 30'
2:1 - Toni 53'
Zwycięski gol dla beniaminka:
Dla mnie nie taka sensacja.