Wtorek w La Liga: Zaskoczenie po odejściu Oezila, zadecydował Ancelotti?

Tak jak pewniakiem było ostateczne przybycie Garetha Bale'a, tak decyzja Mesuta Oezila zdziwiła wszystkich. Czyżby nowy trener Realu Madryt nie zaufał reprezentantowi Niemiec?

Zaskoczenie po odejściu Oezila

- W ostatnich dniach zdałem sobie sprawę, że nie mogłem liczyć na zaufanie ze strony trenera - wyznał na łamach niemieckiej telewizji Mesut Oezil, który w ostatnich godzinach okienka transferowego zamienił Real Madryt na Arsenal Londyn.

- Byłem zaskoczony transferem Oezila, szczególnie, że w ostatnim tygodniu zapewnił o swoim pozostaniu - wyznał jeden z nowych nabytków Królewskich, Isco. - Jeśli ja miałbym decydować, to Oezil byłby ostatnim, który by odszedł. Mam mieszane uczucia, gdyż to unikalny piłkarz - wtórował Sergio Ramos. - Pożegnał się z nami w niedzielę, ale byłem pewien, że to żart - wyjawił z kolei Alvaro Arbeloa.

Tymczasem Niemiec dość niespodziewanie został najdroższym piłkarzem sprzedanym z Santiago Bernabeu. Real zarobi na nim 45 mln euro plus ewentualnych 5 mln zmiennych. Do czasu odejścia Oezila, w 111-letniej historii klubu Królewscy najwięcej zarobili na Robinho, który odszedł do Manchesteru City za 42 mln.

FC Barcelona zadowolona z transferowego lata

- Jesteśmy zadowoleni z naszej drużyny - zapewnił dyrektor sportowy mistrzów Hiszpanii, Andoni Zubizarreta. Co ciekawe, Barcę całe lato łączyło się z nowym środkowym defensorem, a przed miesiącem nawet prezes Sandro Rosell zapewnił o nowej twarzy na Camp Nou. - Naszym wzmocnieniem będzie Puyol - stwierdził jednak były golkiper.

Tymczasem wiceprezydent ds. sportowych ujawnił, że w umowach z FC Santos i Atletico Madryt widnieją klauzule, dzięki którym Duma Katalonii ma prawo do pierwokupu trzech dobrze zapowiadających się piłkarzy z brazylijskiego klubu i dwóch z Vicente Calderon. O kogo chodzi? Przedstawiciel Barcy nazwisk nie ujawnił.

Cuenca i Afellay pozostali na Camp Nou

Z wypożyczeń do Barcelony powrócili za to Isaac Cuenca i Ibrahim Afellay. Początkowo włodarze Blaugrany mieli zamiar definitywnie sprzedać obu ofensywnie usposobionych graczy, ale poważne kontuzje uniemożliwiły jakiekolwiek negocjacje. Obaj powinni powrócić bowiem do gry za ok. 4 miesiące.

Transferowe ruchy: Real długo walczył o defensora, nowy piłkarz Atletico Madryt

Do ostatnich godzin włodarze Królewskich trzymali rękę na pulsie w sprawie ewentualnego sprowadzenia Guilhermo Siqueiry. Przybycie Brazylijczyka miało być jednak uzależnione od odejścia Fabio Coentrao, z którego zakupu ostatecznie zrezygnowali włodarze Manchesteru United. Piłkarz Granady CF ostatecznie został na rok wypożyczony do Benfiki Lizbona.

Tymczasem po 16 latach z kibicami Królewskich pożegnał się Antonio Adan. Golkiper jeszcze na początku roku pod wodzą Jose Mourinho znalazł się z podstawowej jedenastce, jednak kontuzja wykluczyła go z gry. W chwili obecnej Adan jest dostępny za darmo.

- Gra w Atletico jest spełnieniem moich marzeń - przyznał po badaniach medycznych nowy środkowy defensor Los Colchoneros, Toby Alderweireld, który na Vicente Calderon trafił z Ajax Amsterdam.

Ponadto Ander Herrera będzie kontynuować swoją przygodę w Athletic Bilbao, pomimo zainteresowania ze strony Manchesteru United.

Iniesta drugim najlepiej zarabiającym graczem na Camp Nou?

Kolejnym piłkarzem po Sergio Busquetsie, który podpisze nowy kontrakt z FC Barceloną ma być Andres Iniesta. Reprezentant Hiszpanii ma rocznie zarabiać 12 mln euro plus 3-4 mln w zależności od różnych "zmiennych". Tym samym w zarobkowej hierarchii przed pomocnikiem będzie już tylko Lionel Messi.

Iniesta ma podpisać kontrakt do 2018 roku. Szczegóły kontraktu jeszcze nie są znane, ale wiadomo już, że następny w kolejce ma być Gerard Pique.

Komentarze (20)
avatar
smok
3.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A to nie nie wiedziałem. I jestem lekko zdziwiony. 
LexoN
3.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Błagam Carles, graj tak jak na tym filmiku... 
avatar
amalfitano
3.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
http://www.arsenalvisi...oezil.html Czytaj całość
LexoN
3.09.2013
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
"FC Barcelona zadowolona z transferowego lata" - i jak tu się nie załamać? Zubi tak się nadaje na dyrektora sportowego, jak Puyol na baletnicę. Przecież to kabaret jakiś jest. I nam, kibicom, p Czytaj całość
avatar
ikar
3.09.2013
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
sorki kibice Barcelony, ale sposób w jaki włodarze wytlumaczyli brak wzmocnień na środku obrony po prostu mnie rozśmieszył:)