Mario Goetze wielokrotnie zapewniał kibiców Borussii Dortmund o swoim przywiązaniu do macierzystego klubu. Nawet na początku 2013 roku przekonywał, że wyobraża sobie spędzenie całej kariery w zespole z Signal-Iduna Park. Wszelkie deklaracje 21-latka okazały się jednak tylko pustymi słowami, ponieważ w maju zdecydował się przyjąć ofertę Bayernu Monachium.
Dortmundczycy, chociaż Goetze był kluczowym zawodnikiem drużyny Juergena Kloppa, nie mogli przeciwstawić się woli zawodnika, który miał w umowie klauzulę odstępnego. Marco Reus również posiada zapis, pozwalający mu zmienić klub za określoną kwotę. 24-latek, który znajduje się na szczycie listy życzeń Arsenalu Londyn, znakomicie rozpoczął rozgrywki i trudno wyobrazić sobie Borussię bez przebojowego pomocnika.
Hans-Joachim Watzke jest przekonany, że Reus nie zdecyduje się w najbliższym czasie na transfer. Na czym opiera swoją wiarę? - Marco czuje się w Dortmundzie bardzo komfortowo, a my bardzo komfortowo czujemy się z nim. Jego przywiązanie do klubu i miasta jest większe aniżeli w przypadku Goetzego. Spodziewam się, że Reus zostanie z nami i nie zrobi tego co Mario - tłumaczy prezes Borussii. - Marco urodził się w Dortmundzie i tutaj mieszka cała jego rodzina. Zdaje sobie sprawę z tego, że BVB jest dla niego idealnym miejscem. Jestem pewny, że nas nie zawiedzie - dodaje Watzke.
Od czasu odejścia Goetzego Borussia przestała wyrażać zgodę na zawieranie w umowach klauzul odstępnego. Reus, który kontrakt parafował na początku 2012 roku, jest jednym z nielicznych zawodników wicemistrza Niemiec posiadającym klauzulę. W pierwszym sezonie w czarno-żółtych barwach gracz pozyskany z Moenchengladbach zdobył 19 goli i zaliczył 16 asyst. W bieżących rozgrywkach jego dotychczasowy dorobek to 7 bramek i 7 asyst.
Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.
Marco Reus jest obok Roberta Lewandowskiego największą gwiazdą Borussii: