Czerwona latarnia I ligi w 11. kolejce sezonu 2013/2014 stanie do walki z zespołem, który jeszcze kilka miesięcy temu, jak równy z równym, rywalizował o punkty z najsilniejszymi klubami piłkarskimi w kraju. O ekstraklasie w Bełchatowie musiano jednak jak najszybciej zapomnieć, gdyż gra na jej zapleczu okazała się niezwykle wymagająca. Żeby podopieczni Kamila Kieresia mogli myśleć o powrocie do elity najpierw skupić muszą się na pierwszoligowych przeciwnikach. Minione tygodnie pokazały, że zadanie wywalczenia awansu może być dużo trudniejsze niż zakładano. Z czterech ostatnich spotkań PGE GKS Bełchatów wygrał tylko jedno i z sześciopunktowej przewagi nad drugą ekipą w tabeli pozostało już tylko wspomnienie.
To jednak nie koniec zmartwień Brunatnych. W meczu przeciwko GKS-owi Tychy kolegom pomóc nie będą mogli Arkadiusz Malarz (dwa mecze dyskwalifikacji za czerwoną kartkę) oraz Paweł Baranowski (nadmiar żółtych kartek). Obaj dotychczas byli ważnymi ogniwami zespołu. Pierwszego zastąpić w niedzielę będzie musiał 18- lub 19-latek. Drugi zaś, choć zazwyczaj biega znacznie bliżej własnej bramki, zaaplikował rywalom w tym sezonie już 3 gole! Jak defensywa spadkowicza poradzi sobie z takimi ubytkami?
Wśród gospodarzy, mimo fatalnej sytuacji w tabeli (tylko 7 oczek w 10 meczach), panuje pełna mobilizacja. Wszystko za sprawą zmiany szkoleniowca. Nie ma już w klubie . Jego miejsce zajął zaś doświadczony , który wierzy w wyciągnięcie zespołu z ligowego dna, dlatego od początku zabrał się ostro do roboty. - Obserwuję uważnie nasze treningi i mecze. Mamy mnóstwo pracy, trzeba zwiększyć jakość, poprawić koncentrację. Dopiero gdy to wszystko zostanie zrealizowane, będzie można rozmawiać na temat naszych możliwości - przyznał w rozmowie z naszym serwisem szkoleniowiec tyszan.
Żurek na ławce GKS-u zasiadł już w poprzedniej kolejce (wyjazdowy remis 1:1 ze Stomilem Olsztyn), ale wtedy nie miał jeszcze za sobą nawet jednego treningu z zespołem. Czy po tygodniu pracy będzie w stanie poprowadzić swoich nowych podopiecznych do drugiego zwycięstwa w lidze, odbierając cenne punkty pretendentowi do awansu?
GKS Tychy - PGE GKS Bełchatów / nd. 06.10.2013 r. godz. 12:15
Przewidywane składy:
GKS Tychy: Piotr Misztal - Damian Krajanowski, Łukasz Kopczyk, Mariusz Masternak, Mateusz Mączyński, Łukasz Małkowski, Patrik Carnota, Bartosz Flis, Dawid Dzięgielewski, Adrian Chomiuk, Paweł Smółka.
PGE GKS Bełchatów: Wiktor Baranowski - Adrian Basta, Piotr Witasik, Maciej Wilusz, Marcin Flis, Mateusz Mak, Szymon Sawala, Grzegorz Baran, Patryk Rachwał, Kamil Wacławczyk, Michał Mak.
Sędzia: Sebastian Krasny (Kraków)
Zamów relację z meczu GKS Tychy - PGE GKS Bełchatów
Wyślij SMS o treści PILKA.BELCHATOW na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu GKS Tychy - PGE GKS Bełchatów
Wyślij SMS o treści PILKA.BELCHATOW na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT