Polacy w Rosji: Przegrała tylko drużyna Gorawskiego

W ciągu weekendu odbyły się mecze 24. kolejki Premier Ligi. Nie była to w pełni udana seria spotkań dla naszych rodaków, którzy związani są z klubami z Rosji. Całe spotkania zaliczyli tylko dwaj Polacy. Z dobrej strony pokazał się Dawid Janczyk, ale wystąpił on tylko w zespole młodzieżowym CSKA Moskwa.

Damian Gorawski (Szinnik Jarosław) - drużyna Polaka zmierzyła się na wyjeździe z FK Moskwa. Pomocnik zagrał cały mecz przeciwko swojemu byłemu klubowi. Starał się on być widoczny w tym pojedynku. Jednak warto w zasadzie odnotować tylko jedną jego akcję. W 34. minucie nasz rodak zdecydował się na uderzenie. Futbolówka odbiła się od stołecznego defensora Olega Kuzmina i opuściła plac gry. Szinnik "zarobił" rzut rożny, który nie przyniósł efektu bramkowego. Beniaminek poniósł w Moskwie porażkę w stosunku 1:2.

Dawid Janczyk (CSKA Moskwa) - drużyna Polaka zagrała na wyjeździe z FK Chimki. Odniosła ona zwycięstwo 2:1. Jednak były napastnik Legii Warszawa nie zasiadł nawet na ławce rezerwowych gości. Wystąpił on natomiast w młodzieżowym zespole stołecznego klubu, który wygrał z rezerwami FK Chimki 4:0. Janczyk wybiegł na murawę w 46. minucie i zagrał do końca pojedynku. W 80. minucie ustalił on wynik meczu na 4:0 dla CSKA.

Mariusz Jop (FK Moskwa) - klub obrońcy zmierzył się u siebie z Szinnikiem Jarosław (2:1). Polak cały mecz obejrzał z perspektywy ławki rezerwowych.

Marcin Kowalczyk (Dynamo Moskwa) - zespół Polaka zagrał przed własną publicznością z Saturnem Moskowskaja Oblast. Nasz rodak wystąpił w całym pojedynku. Stołeczny klub wywalczył zwycięstwo 2:1.

Komentarze (0)