W 11. kolejce Kolejorz znów zawiódł remisując z ostatnią drużyną w tabeli T-Mobile Ekstraklasy. - W meczu z Podbeskidziem Lech oddał jeden celny strzał. Skoro oni nie potrafią wygrać w Bielsku-Białej, to na kim chcą zdobywać punkty? Szkoda mi kibiców, bo są oszukiwani. Jeżdżą za piłkarzami po całej Polsce i co dostają w zamian? Nędzną grę. A potem wracają wkurzeni i o 5 rano muszą wstać do roboty. Źle się dzieje w tym Lechu - ocenia były piłkarz w rozmowie z Super Expressem.
Okoński nie ma wątpliwości, że głównym winowajcą sytuacji w Lechu jest trener Mariusz Rumak. - To on ustawia piłkarzy, przygotowuje do sezonu. A potem, jak nie wyjdzie, to się tłumaczy kontuzjami - dodaje.
Cała rozmowa w Super Expressie.
Piłkarze Lecha po meczu z Podbeskidziem
{"id":"","title":""}
Źródło: T-Mobile Ekstraklasa/x-news