Koszmar Sikorskiego - zerwał więzadła w debiucie w rezerwach!

O prawdziwym pechu może mówić Daniel Sikorski. Polski napastnik, który przez trzy miesiące pozostawał bez klubu, w końcu zakotwiczył w FC Sankt Gallen, ale na debiut w nowym zespole jeszcze poczeka.

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Sikorski z końcem czerwca rozstał się z Wisłą i długo nie mógł znaleźć nowego klubu. Przez chwilę trenował z niemieckim MSV Duisburg, aż w końcu pod koniec września nieoczekiwanie trafił do grającego w Lidze Europejskiej FC Sankt Gallen.

Nie wystąpił jednak w meczach z Grasshoppers Zurych i FC Aarau. W minioną sobotę zaliczył natomiast debiut w barwach II drużyny w meczu z SK Kriens i... w 20. minucie spotkania zerwał więzadła krzyżowe w prawym kolanie. Wstępne prognozy mówią o co najmniej półrocznej przerwie 26-letniego Polaka.

Co ciekawe, Sikorski został ściągnięty do klubu, bowiem poważnych kontuzji doznali napastnicy Sven Lehmann i Dzengis Cavusević. Ten drugi również zmaga się z urazem więzadeł krzyżowych w kolanie.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×