Pogoń atakuje podium - zapowiedź meczu Widzew Łódź - Pogoń Szczecin

Portowcy stoczą korespondencyjną walkę o pudło na półmetku sezonu zasadniczego. Widzew ani myśli przy niej statystować. Łodzianie chcą wreszcie zdobyć punkty.

Sebastian Szczytkowski 02 Listopada 2013, 08:00

Pogoń Szczecin jest na czwartym miejscu w tabeli, ze stratą punktu do Wisły Kraków i dwóch do Legii Warszawa oraz Górnika Zabrze. Jeżeli pokona Widzewa Łódź zostanie liderem i będzie oczekiwać na pozostałe wyniki.

- Jeśli będziemy na podium po 15 kolejkach, to będzie to przyjemne i przyniesie oddźwięk w piłkarskim światku. Z drugiej strony nie ma to większego znaczenia. Przecież zagramy jeszcze sześć kolejek awansem, a ostateczne rozstrzygnięcia zapadną dopiero po zimie - przypomina Bartosz Ława, co nie zmienia faktu, że dla klubu, który jeszcze sześć lat temu rywalizował w półamatorskich rozgrywkach będzie to osiągnięcie warte odnotowania.

Portowcy ruszyli do Łodzi po remisie 1:1 z Ruchem Chorzów i zwycięstwach 3:2 z Koroną Kielce oraz 4:0 z Piastem Gliwice. Widzew nie zdobył w tym czasie nawet punktu i pozostał w strefie spadkowej. We wtorek lepsza okazała się Wisła Kraków (0:3). - Każda przegrana przybija. Nie znam zespołu, który byłby zadowolony, że nie może wygrać meczu. W zespole jest jednak wola walki. Wszyscy pracują, by poprawić wyniki i miejsce w tabeli - zapewnia trener Rafał Pawlak.

Pogoń Szczecin depcze po piętach liderów. "Nie zachłystujemy się"

Łodzianie postarają się o przełamanie u siebie, gdzie miewają przebłyski i do niedawna punktowali częściej niż chociażby Pogoń Szczecin przy Twardowskiego. Ich sytuacja kadrowa jest umiarkowanie dobra. Do gry są gotowi Marcin Kaczmarek, Alen Melunović i Eduards Visnakovs, którego czwarta żółta kartka została anulowana. Pauzuje natomiast za czerwień Jonathan de Amo.

Marcin Robak - dziś napastnik Pogoni, a kilka lat temu Widzewa Łódź

Pogoń może wzmocnić jedenastkę Mateuszem Lewandowskim i Wojciechem Gollą, nie zagra natomiast Edi Andradina. Dużą uwagę - tradycyjnie od kilku kolejek - przyciąga Marcin Robak. Były napastnik Widzewa kończy serię spotkań z byłymi klubami, a ta wychodzi mu znakomicie - z Koroną wywalczył rzut karny w newralgicznym momencie, a Piastowi wbił hat-tricka.

Innymi postaciami Pogoni związanymi niegdyś z Widzewem są Bartosz Ława oraz Dariusz Wdowczyk. Po przeciwnej stronie barykady, choć nie każdy o tym pamięta - Rafał Pawlak rozegrał sezon jako zawodnik Pogoni. Dwukrotnie reprezentował tę drużynę w meczach z Widzewem. Ugrał tylko i aż remis... w Łodzi.

Piłka nożna na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku! Tylko dla fanów futbolu! Kliknij i polub nas.

Dziś taki wynik byłby większym sukcesem Widzewa niż Pogoni. Niepokonani na wyjazdach szczecinianie jadą na teren, gdzie przed rokiem odnieśli przekonujące zwycięstwo. Są faworytem, ale gospodarze nie zamierzają im niczego ułatwiać.

Widzew Łódź - Pogoń Szczecin / sob. 02.11.2013 godz. 18.00

Przewidywane składy:

Widzew: Mielcarz - Stępiski, Augustyniak, Lafrance, Kaczmarek, A. Visnakovs, Leimonas, Okachi, Rybicki, Batrović, E. Visnakovs.

Pogoń: Janukiewicz – Frączczak, Golla, Dąbrowski, Pietruszka, Moustapha, Ława, Bąk, Akahoshi, Murayama, Robak.

Sędzia: Marcin Borski (Warszawa).

Zamów relację z meczu Widzew Łódź - Pogoń Szczecin
Wyślij SMS o treści PILKA.POGON na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Widzew Łódź - Pogoń Szczecin
Wyślij SMS o treści PILKA.POGON na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT