Mecz pomiędzy Stalami Rzeszów i Stalową Wola doskonale rozpoczął się dla gospodarzy. Rzeszowianie objęli prowadzenie już w 6. minucie. Dokładne dośrodkowanie Łukasza Szczoczarza wykorzystał Piotr Prędota. W kolejnych minutach obie drużyny groźnie atakowały, ale dobrze spisywali się bramkarze. Chwilę po zmianie stron goście byli bliscy wyrównania, jednak po strzale z rzutu wolnego Mateusza Argasińskiego piłka trafiła w słupek. Z minuty na minuty rosła przewaga Stalówki. Pecha miał także Tomasz Płonka, który ostrzelał poprzeczkę. Upragniony punkt przyjezdni uratowali w ostatniej akcji meczu. Po wrzutce w pole karne "na aferę" Michał Czarny wygrał pojedynek powietrzny z bramkarzem rzeszowian i piłka zatrzepotała w siatce. Gospodarze domagali się odgwizdania faulu na Miłoszu Lewandowskim, ale arbiter uznał gola.
Od początku starcia Radomiaka z Legionovią oba zespoły rzuciły się do ataków. Pierwszy gol padł w 34. minucie, gdy kontratak gospodarzy technicznym strzałem wykończył Leandro. Gdy na kwadrans przed końcem Patryk Wolski wykorzystał dobre podanie Łukasza Cichosa i podwyższył na 2:0 wydawało się, że trzy punkty pozostaną w Radomiu. Ta bramka rozluźniła jednak gospodarzy. Cztery minuty później Zieloni zabrali się z kolejną kontrą, ale łatwo stracili piłkę. Goście skrupulatnie to wykorzystali i Paweł Tomczyk wykończył szybką akcję zdobywając bramkę kontaktową. Pięć minut przed końcem na listę strzelców znów wpisał się Tomczyk ustalając wynik spotkania. Gol padł w ogromnym zamieszaniu podbramkowym, radomianie uważali, że ich golkiper był faulowany, ale sędzia nie dopatrzył się przewinienia.
Wyniki sobotnich meczów 15. kolejki gr. wschodniej II ligi:
Stal Rzeszów - Stal Stalowa Wola 1:1 (1:0)
1:0 - Prędota 6'
1:1 - Czarny 90+4'
Radomiak Radom - Legionovia Legionowo 2:2 (1:0)
1:0 - Leandro 33'
2:0 - Wolski 74'
2:1 - Tomczyk 78'
2:2 - Tomczyk 85'