Kontuzje u Słowaków - Jan Mucha nie przypomni się polskiej publiczności

O sporym pechu może mówić bramkarz reprezentacji Słowacji [tag=2807]Jan Mucha[/tag]. 31-latek z powodu urazu opuści piątkowy mecz z Polską, którym mógł przypomnieć się polskim kibicom.

Mucha w latach 2005-2010 był bowiem zawodnikiem Legii Warszawa. W polskiej ekstraklasie rozegrał w sumie 95 spotkań. Latem 2010 roku po mistrzostwach świata w RPA przeniósł się do angielskiego Evertonu, dla którego przez trzy kolejne sezony wystąpił w zaledwie dwóch meczach Premier League.

W lipcu 31-latek przeniósł się do Rosji, wiążąc się z Kryljami Sowietow Samara. W barwach tego klubu zaliczył w bieżącym sezonie 6 występów, a ostatni sobotni z Dynamem Moskwa zakończył już w 70. minucie z powodu kontuzji mięśniowej, która wykluczyła go też z udziału w zgrupowaniu reprezentacji Słowacji.

W jego miejsce selekcjoner Jan Kozak powołał Tomasa Kosicky'ego z włoskiej Novary.

Przeciwko Polsce nie zagrają też kontuzjowani Vladimir Weiss z Olympiakosu Pireus oraz Martin Jakubko z Amkara Perm.

Mecz Polska - Słowacja, w którym w roli selekcjonera biało-czerwonych zadebiutuje Adam Nawałka, odbędzie się w najbliższy piątek we Wrocławiu.

Komentarze (0)