Andrzej Zamilski dla SportoweFakty.pl: Żaden z kadrowiczów nie ma prawa podskakiwać Nawałce

Artur Boruc: Trener ma swoją wizję

W Górniku Zabrze 56-latek prowadził zespół z dużą dozą dyscypliny. W kadrze sytuacja jest jednak inna. Występuje tam kilku zawodników europejskiego formatu. Czy oni będą skłonni podporządkować się surowemu szkoleniowcowi? - To Adam Nawałka występował na mistrzostwach świata i w barwach narodowych sam osiągnął więcej niż wszyscy obecni kadrowicze razem wzięci. Żaden więc nie powinien mu podskakiwać - powiedział portalowi SportoweFakty.pl Andrzej Zamilski.

Były opiekun reprezentacji młodzieżowych uważa, że konflikty charakterologiczne raczej nie będą mieć miejsca. - Pamiętajmy, że futbol klubowy to jest inna działka, dlatego żaden z naszych najlepszych piłkarzy nie może mówić, iż selekcjoner ma mu niewiele do zaoferowania. Znam zresztą charakter Adama i liczę, że pod względem zdecydowania oraz konsekwencji będzie lepszy niż poprzednicy - dodał.

Zamilski wypowiada się o Adamie Nawałce pozytywnie, zaznaczył jednak przy tym, że cel na najbliższe dwa lata jest jasny. - Musimy awansować na Euro 2016, zwłaszcza że eliminacje będą łatwiejsze niż w przeszłości. Zakwalifikują się aż 24 drużyny. Jeśli więc odliczymy absolutnych outsiderów, choćby San Marino czy Liechstenstein, to okazuje się, że do Francji pojedzie więcej niż połowa europejskich reprezentacji. W takich okolicznościach brak awansu na tę imprezę byłby dla nas totalnym blamażem - zakończył.