Sławomir Szary: To są ku*** jakieś jaja!
[tag=8290]Energetyk ROW Rybnik[/tag] w 18. kolejce I ligi przegrał z Termaliką. Gospodarze znów dopuścili do zagrożenia pod swoją bramką w końcowej fazie meczu jednak błędu szukali po stronie arbitra. Czy słusznie?
- To dla mnie skandal, żeby takie sędziowanie miało miejsce na poziomie I ligi. Już nieraz sędziowie gorzej nas potraktowali. Mam nadzieję, że takich numerów już nie będzie - powiedział przed meczem ze Słonikami Jarosław Wieczorek, gracz beniaminka.
Jednak po raz kolejny piłkarze z Gliwickiej byli bardzo zdenerwowani na sędziego Tomasza Kwiatkowskiego, który zdaniem podopiecznych Marka Wleciałowskiego podjął błędną decyzję, dyktując dla gości rzut karny.
W 76. minucie spotkania w pole karne gospodarzy wszedł Andrzej Rybski, który padł po wślizgu Sławomira Szarego. Obrońca śląskiej drużyny twierdzi, że nie sfaulował zawodnika Termaliki Bruk-Bet Nieciecza, upatrując winę po stronie arbitra. "Jedenastkę" na gola zamienił Jakub Biskup.
To nie pierwsze sporne zawody w Rybniku. Wcześniej, zielono-czarni czuli się skrzywdzeni m.in. w meczu przeciwko Olimpii Grudziądz. - To są ku*** jakieś jaja! Nawet przeciwnicy zgodnie powiedzieli, że absolutnie karnego nie było - mówi Szary.
nowinyTV Emocje w dole tabeli - relacja z meczu Energetyk ROW Rybnik - Termalica Bruk-Bet Nieciecza-
j-23 Zgłoś komentarz
Pfi obrońcy 2 razy odbija się piłka od nogi, ale ale nawet sędziowie wiedzą że row to 2 liga!! -
Staleczka1947 Zgłoś komentarz
Hmm jak dla mnie trudna decyzja. Szkoda, że obrońca tak słabo musnął piłkę, na pewno zahaczył też o nogi napastnika -
niezależny1975 Zgłoś komentarz
no tak Rybski nie mógł być faulowany, gdyż w polu karnym padł Piotr Piekarski... -
Wariat G72 Zgłoś komentarz
przegrać też trzeba umieć -
piechu Zgłoś komentarz
Jaki PZPN???????. Bardziej Komisje Ligi Sędziów. To nie zaden PZPN!!!!!!.