18 
Na koniec sobotnich starć 14. kolejki na stadion Vicente Calderon wyszedł wicelider Atletico Madryt i szóste Getafe. W tabeli były tylko cztery miejsca różnicy, jednak na boisku była ona kolosalna na korzyść podopiecznych Diego Simeone. Tym razem od pierwszego gwizdka zabrakło Diego Costy, który ostatnio leczył uraz, a w linii obronnej znów pojawił się letni nabytek - Toby Alderweireld.
Pierwszego z nich na placu gry zastąpił Raul Garcia, który w 26 minucie otworzył wynik meczu po strzale z główki. Chwilę później Lopo wpakował piłkę do własnej siatki, a drugą żółtą kartkę obejrzał Juan Varela, który pracował na nią całą pierwszą połowę.
Było wiadomo, że po zmianie stron Getafe nie będzie miało większych szans na odrobienie strat, ale mało kto się spodziewał, że gospodarze wyjdą z taką werwą i chęcią strzelenia jak największej ilości bramek! Ostatecznie zakończyło się na 7:0!
Po dublecie zaliczyli Garcia (6 goli w Primera Division) i David Villa (8), a najładniejszego gola po kapitalnym uderzeniu przewrotką dołożył Costa, który pojawił się na boisku w 62 minucie. Dla Brazylijczyka był to 14. gol w tym sezonie, który spokojnie może zostać bramką roku w Primera Division! Gospodarze do ostatniego gwizdka starali się o kolejne trafienia, co udało się w doliczonym czasie gry Adrianowi Lopezowi.
Atletico Madryt - Getafe CF 7:0 (2:0)
1:0 - Raul Garcia 26'
2:0 - Lopo (sam.) 37'
3:0 - Villa 49'
4:0 - Raul Garcia 52'
5:0 - Diego Costa 70'
6:0 - Villa 78'
7:0 - Lopez 90+3'
Czerwona kartka: Varela /42', za drugą żółtą/ (Getafe).
Cudowny gol Diego Costy:
[wrzuta=3f4JB3Xjrpl,cristianoronaldo1]
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (3) 
